Zaniedbania w Nowym Szpitalu w Olkuszu. Grzyb, pleśń, brud i brak papieru toaletowego. Co na to przedstawiciele placówki? [ZDJĘCIA]

Jeden z pacjentów oddziału psychiatrycznego w olkuskim Nowym Szpitalu poinformował nas o zaniedbaniach w placówce. Pacjent opisał warunki panujące na oddziale psychiatrycznym. Mężczyzna poprosił o zachowanie anonimowości.

- Brakuje papieru, wszędzie legnie się grzyb i pleśń, nie jest prowadzona dezynfekcja i sprzątanie, a pacjenci z COVID-19 nie są należycie odizolowani. Ogółem budynek nie nadaje się do użytku, tym bardziej przez osoby chore – relacjonuje jeden z pacjentów oddziału psychiatrycznego w Nowym Szpitalu w Olkuszu.

Na dowód wysłał zdjęcia. Czy to faktycznie pleśń i grzyby, trudno stwierdzić, ale widać brudne mazie.

Jak podaje pacjent w szpitalu brakuje środków dezynfekcyjnych, ręczników papierowych, papieru toaletowego a nawet mydła.

Stan budynku to nie jest jedynym problem, z którym muszą mierzyć się pacjenci olkuskiej placówki.

- Lekarze nie mają czasu dla pacjentów, nie są prowadzone żadne zajęcia, nie ma żadnej reakcji na zgłaszane kradzieże. Ogólnie pacjenci są traktowani, jak ludzie niższej kategorii – opowiada pacjent Nowego Szpitala.

Zdjęcia możecie je zobaczyć w naszej galerii.

Co na to przedstawiciele Nowego Szpitala w Olkuszu?

O stanowisko w tej sprawie zwróciliśmy się do przedstawicieli Nowego Szpitala.

- Budynek oddziału psychiatrii powstał w 1977 roku i wymaga modernizacji. Część zaplanowanych prac remontowych miała być realizowana w ubiegłym roku, jednak została wstrzymana z powodu zakażeń koronawirusem. Prace będą realizowane w tym roku i to powinno też przynieść wymierny efekt dla pacjentów – zaznacza Marta Pióro, rzecznik Nowego Szpitala.

Rzecznik placówki medycznej dodaje, że wszystkie uwagi dotyczące bieżącego utrzymania czystości zostały przekazane do firmy zajmującej się sprzątaniem.

- Na oddziale zatrudniony jest fachowy personel, który decyduje o tym, jakiego leczenia i zajęć wymagają pacjenci. Personel jest do dyspozycji pacjentów w każdej sytuacji – podkreśla Marta Pióro w odniesieniu do zarzutów dotyczących lekarzy.

Wygląda na to, że na razie pacjenci będą musieli borykać się z opisaną przez mężczyznę grzybem i pleśnią. Wyjście z sytuacji zapewni dopiero remont oddziału. Jest szansa, że choć papier toaletowy zostanie dołożony.

FLESZ - Oczekiwania wobec rynku pracy w 2022 r.