Samotna kobieta poznaje przez internet mężczyznę z drugiego końca Polski. Ten zaprasza ją na spotkanie do siebie. Nie wie, że ten dzień nie zakończy się dla niego tak, jak przypuszczał.
Tak zaczyna się film, w którym obok zawodowych aktorów wystąpi kilkunastu mieszkańców gminy: radny, bezrobotny, były górnik, gospodyni domowa, właścicielka zakładu fotograficznego, sklepowa oraz uczniowie miejscowej szkoły.
W Mucharzu zakończyły się właśnie zdjęcia do dyplomowego, fabularnego filmu studentów Wydziału Radia i Telewizji Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach.
Film pokazać ma już wkrótce TVP Kultura, będzie też prezentowany na kilku festiwalach filmowych. Nastoletni bracia Przemysław i Kamil Ficek w scenie kręconej w autobusie musieli zagrać bójkę o telefon komórkowy.
- O tym, że szukają statystów, usłyszeliśmy od księdza z ogłoszeń parafialnych podczas mszy. To fajna sprawa, nie musimy jeździć na castingi do dużych miast, bo świat filmu przyjeżdża do nas - uśmiecha się Kamil.
Główne role grają Magdalena Czerwińska, którą ostatnio mogliśmy poznać jako Annę Religę w hicie filmowym „Bogowie”, i Sebastian Pawlak, którego można oglądać np. w serialu „Bodo”. Reżyserem jest Arkadiusz Biedrzycki.
Akcja dzieje się w czasach współczesnych, na dalekiej prowincji. Te peryferia to właśnie Mucharz.
- Szukaliśmy klimatycznej przestrzeni. Takiej nieprzyjaznej i zimnej. Teren zapory w Świnnej Porębie wydał mi się do tego idealny. Lokalizacja będzie mieć duże znaczenie dla fabuły - zdradza Radosława Budzy, scenograf.
Pozbawiona wody zapora ma wkrótce przyciągnąć kolejne ekipy filmowe. Statystów, jak zapewniają mieszkańcy, nie zabraknie. Pomoc filmowcom oferuje też Urząd Gminy.