Wójt Zawoi wypowiedział wojnę krakowskiej biurokracji, gdy w sierpniu okazało się, że wniosek gminy o dofinansowanie 3 mln zł na budowę muzeum został odrzucony przez krakowskich urzędników. Ci stwierdzili, że nie spełniał kryterium wykonalności i trwałości finansowej inwestycji.
- To nieprawda. Teraz mogę powiedzieć, że miałem rację. Potwierdził do sąd. WSA uznał, że z 13 zarzutów w stosunku do naszego wniosku, 12 jest zupełnie bezpodstawnych, a jeden jedynie w części słuszny - wyjaśnia Chowaniak.
Wyrokiem WSA Urząd Marszałkowski - o ile się nie odwoła - będzie musiał ponownie rozpatrzyć wniosek Zawoi.
- Ciekawe jak to zrobi, skoro pieniądze już zostały rozdzielone - zastanawia się wójt. - Gdy nie przyznają nam pieniędzy, będziemy domagali się odszkodowania.
Krakowska kancelaria prawna wynajęta przez Zawoję tworzy właśnie pozew do sądu gospodarczego przeciwko Urzędowi Marszałkowskiemu. - Będziemy walczyć o utracone dochody i poniesione kosztów z tytułu odrzucenia naszego wniosku - mówi Chowaniak. - Z naszych minimalnych wyliczeń wynika, że może to być kwota nawet pięciu milionów złotych.
Ponadto, teraz z wyrokiem w ręce, Chowaniak - tak jak zapowiadał to kilka miesięcy temu - zamierza złożyć zawiadomienie do prokuratury. - Czas położyć kres takiemu bezprawiu. Teraz marnowane są pieniądze, a odpadają projekty sensowne, wpisujące się w strategię rozwoju nie tylko poszczególnej gminy czy powiatu, ale także województwa - zaznacza.
Co na to Urząd Marszałkowski w Krakowie? - Czekamy na pisemny wyrok i jego uzasadnienie - mówi Piotr Odorczuk, z biura prasowego urzędu. - Najprawdopodobniej, tak jak nakazał sąd, rozpatrzymy ponownie wniosek Zawoi. Zrobi to inna grupa ekspertów. Jeśli uznają, że spełnia on wymogi, trafi na listę rezerwową.
A to oznacza, że Zawoja i tak nie dostanie grosza.
Niezależnie od dalszych losów wniosku o dofinansowanie, Zawoja zamierza wybudować muzeum Korony Ziemi. Gmina zawiązała właśnie spółkę "Korona Ziemi", gdzie głównym udziałowcem jest słowacki potentat narciarski Tatry Mountain Resorts. Słowacy na sam początek wyłożyli na muzeum 4 mln zł, a gmina ma dać 1 mln zł.
Budowa pierwszej części muzeum ma ruszyć w maju przyszłego roku. Znajdą się tam 3-metrowe makiety najwyższych szczytów świata, a także centrum wspinaczkowe dla miłośników gór.
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!