Prezydent Zełenski w swoim nocnym przemówieniu mówił, że wiele z przeprowadzanych przez Rosjan ataków ma na celu tylko zastraszenie, pokazanie, że rosyjska armia ma możliwości, może jej się coś udać - w większości nie mają natomiast one strategicznego znaczenia.
45 rosyjskich rakiet za noc i dzień przez ostatnią dobę. Obwód żytomierski, lwowski, czernihowski, Mikołajów i wieczorem też uderzenia rakietowe. Różne typy rakiet i różne miejsca ich wystrzelenia. Wszystkie były wystrzelony tylko w jednym celu - pokazać, że Rosja może docisnąć, że rosyjskiej armii coś się może udać
- Powiedział Zełenski.
Prezydent Ukrainy zaznaczył również, że celem jest odbicie wszystkich zajmowanych przez okupanta terenów. Przypomniał też, że zaczyna się piąty miesiąc wojny a agresor spodziewał się zakończyć “operację” w pięć dni i w tej chwili stać go tylko na działania na pokaz.
Wszystkie nasze miasta - Siewierodonieck, Donieck, Ługańsk - odbijemy. Nigdy nie zapomnieliśmy o Chersoniu, Melitopolu, Berdiańsku, Energodarze, Mariupolu, wszystkich innych miastach Ukrainy, które będą tylko ukraińskie dzięki naszym bohaterom, dzięki każdemu, kto nie ulega załamaniom emocjonalnym, walczy i wie, że zwycięstwo jest przed nami
- zapewniał Zełenski.
