https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

ZIKiT: Wygodny tramwaj? Nie. Bo jeszcze polubicie ten luksus

Dawid Serafin
Rafał Piwowar napisał do ZIKiT prośbę o wykorzystywanie w weekendy nowoczesnych tramwajów
Rafał Piwowar napisał do ZIKiT prośbę o wykorzystywanie w weekendy nowoczesnych tramwajów Anna Kaczmarz
Krakowianie chcą, by tramwaje niskopodłogowe w weekendy zastąpiły stary tabor. To możliwe, ale urzędnicy ZIKiT mówią "nie, bo mieszkańcy staną się roszczeniowi".

Zamiast wozić pasażerów, spora część tramwajów niskopodłogowych pozostaje przez weekend w zajezdni. W tym czasie niektóre trasy obsługują stare, wysłużone wagony z lat 70. ubiegłego wieku. Rafał Piwowar próbował to zmienić. Wysłał w tej sprawie pismo do Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu. Urzędnicy nie zgodzili się z argumentami mieszkańca. Powód? Jeśli krakowianie dostana wygodny tramwaj, to wkrótce będą żądali więcej. Eksperci oceniają: taka odpowiedź urzędników, to strzał w kolano.

- Na początku lipca wysłałem do ZIKiT-u pismo, aby skierował tramwaje niskopodłogowe w weekendy na trasy, gdzie obecnie jeździ stary tabor - tłumaczy Rafał Piwowar, mieszkaniec osiedla Piastów. - W soboty i niedziele spora część nowych tramwajów stoi w zajezdni. Jeśli można poprawić komfort jazdy choć trochę, to warto z tego skorzystać - dodaje.
Jego zdaniem niskopodłogowce powinny pojawić się na liniach 23 i 52, które kursują z Czerwonych Maków do Bieżanowa i na osiedle Piastów.

Pomysł, choć dobry, urzędnikom się nie spodobał. W przesłanej odpowiedzi tłumaczą, że takie rozwiązanie mogłoby spowodować, że "pojawiłyby się żądania ze strony pasażerów, aby taki tabor kursował na tych liniach we wszystkie dni tygodnia".

W praktyce oznacza to, że choć można by było poprawić jakość podróżowania MPK, to tak się nie stanie, bo mieszkańcom mogłaby się spodobać jazda w wygodnych tramwajach, a tego urzędnicy ZIKiT nie chcą.

- Z punktu widzenia wizerunkowego taka odpowiedź to strzał w kolano - komentuje dr Sergiusz Trzeciak, specjalista od wizerunku. - Obywatele są coraz bardziej świadomi swoich praw. Uważają, że skoro płacą wysokie podatki, to mają prawo oczekiwać od urzędników profesjonalizmu i traktowania mieszkańców jak równych partnerów do rozmów. Najlepszym wyjściem z sytuacji byłoby wycofanie się z decyzji i przeproszenie autora listu - dodaje dr Trzeciak. Jego zdaniem, skoro jest możliwość podniesienia jakości podróżowania, to należy z niej skorzystać.

Podobnego zdania jest Jacek Mosakowski, autor strony Krabok, poświęconej miejskiej komunikacji. - Takie działania są trudne do zrozumienia. Tutaj ciężko nie przyznać, że podejście urzędników jest po prostu skandaliczne - uważa Mosakowski. - Najciekawsze jest jednak to, że tramwaje niskopodłogowe i tak pojawiają się na linii 52. Wszystko z powodu wieczornych łączeń z innymi liniami - dodaje Mosakowski.

Urzędnicy przepraszają za całe zamieszanie. - Faktycznie, dobór słów w przesłanym do mieszkańca piśmie był nietrafiony - tłumaczy Michał Pyclik z ZIKiT-u. - Ale merytorycznie miał rację. Po prostu nie praktykujemy, aby daną linię obsługiwał różny tabor. To, że weekendy niskopodłogowce stoją w zajezdniach, daje nam również możliwość ich serwisowania - dodaje Pyclik. Jednak po telefonie z "Gazety Krakowskiej" okazuje się, że niskopodłogowe tramwaje mogą pojawić się na linii 52 we wrześniu. Miałyby kursować w sobotę i niedzielę. Sytuacja na linii 23 na razie nie ulegnie zmianie.

- Analizujemy sytuację. Jeśli będziemy w stanie co weekend zapewnić niskopodłogowce, to pojawią się one na linii 52 - mówi Pyclik.

CO TY WIESZ O WIŚLE? CO TY WIESZ O CRACOVII? WEŹ UDZIAŁ W QUIZIE!"

"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Komentarze 59

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

W
Wiesiek
"Po prostu nie praktykujemy, aby daną linię obsługiwał różny tabor" - a niby dlaczego? Co stanowi problem, by wymieszać stare tramwaje z nowymi, by na linii 52 także kursowały tramwaje niskopodłogowe? Obecna sytuacja jest nie do przyjęcia, gdyż na innych liniach kursują wyłącznie nowe tramwaje, a na 52 jeżdżą prawie same starocie z Wiednia. Czy to takie trudne, by np. raz na dwa-trzy kursy przejechał nowoczesny tabor, do którego może wsiąść osoba niepełnosprawna lub matka z dzieckiem w wózku?
B
Babcia
Bezczelność pracowników -urzędników jest na bardzo wysokim poziomie -nie mylić z praca o której tyle lat się pisze na łamach prasy krakowskiej jak i komentarzach internetowych. Ci pracownicy cały czas układają życie mieszkańcom Krakowa a ich szef Pan Prezydent J. Majchrowski ma to głęboko w ........Kiedy nareszcie urzędnicy zrozumieją że to z podatków mieszkańców Krakowa mają takie wysokie pensje /czytaj ostatnie dochody niektórych pracowników -milionerów /mam nadzieję że razem z nowym Prezydentem przyjdą do pracy w urzędzie odpowiedzialni ludzie a nie przyboczni Majchrowskiego ,oby to się nareszcie skończyło bo arogancja Majchrowskiego i jego przybocznych osiągnęła apogeum
a
asd
Tak narzekacie na tych urzędników, a czy zdajecie sobie sprawę, że prawie każdy ma w rodzinie kilku z nich i że to są zwykli ludzie? Wniosek ... sami sobie robimy na złość.
p
przemek
80% tych ludzi trzeba zwolnić. Należy zostawić 20% profesjonalistów i podnieść im 10krotnie pensję oraz ustanowić odpowiedzialność majątkową za podejmowane decyzje. Tylko tyle.
k
krakowianka jedna
O Pyciliku sie nie wypowiem,bonie przejdzie i szkoda nerwow!!!!!!!
z
zgroza
To co się wyprawia w tym zikicie przechodzi ludzkie pojęcie, a ty pasażer-u płać i płacz
k
krakowiak
a czlowiek juz kilka lat temu myslal, ze bezczelnosc i arogancja zikitu i ich organu szczekajacego czyli pyclika siegnela szczytu
jakze mozna sie pomylic....
kiedy w koncu ta "instytucja" zacznie odpowiadac za swoje bledy?
a slowo przepraszam jest im w ogole nieznane....ale to akurat domena wiekszosci polskich urzedasow
patrzac na ich zachowanie wydaje sie, ze ci ludzie nie zyja w tym kraju co my wszyscy tylko o 16 wychodza z biura w magistracie, wsiadaja do rakiety i leca do domu na ksiezyc!
c
czeski
Może problem polega na tym, że obecnie prowadzone są prace budowlane na ulicy Lipskiej (budowa skrzyżowania umożliwiającego przejazd tramwajom z tejże ulicy na ul. Wielicką)- wiem bo codziennie przejeżdżam obok. Tramwaje nie mogą zawracać już na pętli Mały Płaszów bo dojeżdżają tylko do przystanku Kuklińskiego (trochę dalej jest połączenie torów wraz ze zwrotnicą). Z tego powodu na tej linii kursują tramwaje, które posiadają drzwi po obu stronach wagonów.
pozdrawiam
s
seba
pan Krak już ma postawę roszczeniową. żona nie ma jak wsiąść do tramwaju ? to niech żona poradzi sobie w inny sposób.
k
krak
Linia nr 20. jeszcze miesiąc temu jeździły tramwaje które miały niska podłogę pośrodku. Teraz proszę powiedzieć jak moja żona z trójka dzieci, w tym jedno jeszcze jeżdżące w wózku ma wsiąść do tramwaju! Jest naprawdę trudno bo sam próbowałem. Proszę nie wyróżniać jednych lini a na drugich dawać jakieś dziadostwo...proponuję aby na kazdej lini przynajmniej co drugi kurs był tramwaj nisko podłogowy, i proszę nie pisać że się nie da bo jeszcze rok temu do cichego kącika jeździł bombardier ósemka...
k
kaczor
Zikit to skostniała urzędnicza struktura, około 2 lata temu był remont pętli autobusu 164 wymiana nawierzchni kratka ściekowa nie została przetkana teraz przy mokrym roku płynie rzeka,oprócz tego zlikwidowano pasy wciągu nowosądecka os.piaski nowe/obok kefirka/wariatów nie brakuje gdy dojdzie do tragedi będzie gdybanie o tragedi prezes osiedla zarazem radny dzielnicy na zwróconą uwagę o braku pasów stwierdził że interweniował w zikicie ale bez skutku.Tak dba o podatników butny zikit czujący się bezkarnie przykładem powyższy artykuł.Temat dla redakcji.
m
matka
jeśli jest kogo prosić... A z innej strony, mógłbyś/mogłabyś zauważyć, że to kolejny powód, by dać niskopodłogowce ;)
z
zikitowiec
No tak. Ta miejska swołocz przeszkadza Panu Prezydentowi Jackowi Majchrowskiemu rządzić swoim folwarkiem zgodnie z regułami biznesu. To się nie godzi.
d
def
skoro jednostka sie slizga, to znaczy, ze klocki hamuja zbyt mocno => ABS i bedzie lepiej niz na zeliwnych.
O
Oburzony
Nie mam bólu d***. Warto dbać o poprawę jeśli jest to możliwe, ale nie kosztem innych
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska