Wszystko wskazuje na to, że zima w Zakopanem i na Podhalu przyszła na dobre. Niewielkim ujemnym temperaturom ma towarzyszyć opad śniegu, który momentami będzie intensywny. W związku z prognozami synoptyków Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej - Państwowy Instytut Badawczy Biuro Prognoz Meteorologicznych w Krakowie wydał dla powiatów tatrzańskiego i nowotarskiego ostrzeżenie pierwszego stopnia.
Ostrzeżenie dotyczy intensywnych opadów śniegu, które mają rozpocząć się już dzisiaj (poniedziałek 9 grudnia) od godz. 16.00 i potrwają do wtorku 10 grudnia, również do godz. 16. W tym czasie ma nastąpić przyrost pokrywy śniegu o ok. 10-20 cm.
Na razie w Tatrach leży 20 cm śniegu – na Kasprowym Wierchu. Powyżej 1700 metrów nad poziomem morza obowiązuje pierwszy stopień zagrożenia. To jednak może się zmienić w najbliższym czasie. Według bowiem prognoz, w ciągu najbliższych trzech dni w Tatrach może spaść ok. 30 cm śniegu. Na dodatek sypać ma przy silnym wietrze.
- Niektóre prognozy zapowiadają ok. 30 cm świeżego śniegu. To oczywiście może oznaczać, że zagrożenie lawinowego wzrośnie – mówi Rafał Mikler, ratownik TOPR. – Śnieg na sypać przez trzy dni. W weekend będzie troszkę słońca, ale będzie to zaraz po opadach śniegu. A to oznacza, że warunki w górach będą bardzo trudne. Dlatego przestrzegamy, by nie planować wypraw w weekend w wyższe partie gór.
Obecnie w Tatrach, powyżej 1700 metrów, obowiązuje pierwszy stopień zagrożenia lawinowego.
- Szlaki pokryte są śniegiem, który miejscami jest ubity i zmrożony, a gdzie indziej bardziej głęboki. W wielu miejscach występują oblodzenia. Należy zachować szczególną ostrożność, ponieważ jest ślisko. Wybierając się wyżej, należy posiadać odpowiednią wiedzę, doświadczenie oraz sprzęt zimowy (raki, czekan, kask, lawinowe ABC) wraz z umiejętnością obsługi. W niższe partie gór, przydatne będą raczki i kijki – ostrzega Tatrzański Park Narodowy. - Apelujemy o niewchodzenie na tafle stawów, ponieważ dopiero zamarzają. Lód w wielu miejscach jest cienki i z łatwością może się załamać.
Należy pamiętać, że dni są coraz krótsze - wycieczkę trzeba zaplanować w taki sposób, aby powrócić ze szlaku przed zmrokiem. Latarka/czołówka w plecaku może okazać się niezbędna.
