https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zmiany w centrum Krakowa. Stop dla kiczu, meleksów i tandety?

Piotr Ogórek
Adam Wojnar/Polskapresse
Uchwała o Parku Kulturowym dla Starego Miasta była pierwszą tego typu uchwałą w Polsce. Od jej uchwalenia minęło już trochę czasu. Rzeczywistość wokół nas się zmienia i Park Kulturowy musi za nią nadążać. Uchwałę czeka więc nowelizacja wkrótce.

Wprowadzenie zmian jest uzasadnione chęcią przeciwdziałania negatywnym zjawiskom, które w ostatnich latach na terenie Parku Kulturowego Stare Miasto uległy natężeniu, a do tej pory nie zostały uregulowane. Krajobraz kulturowy historycznego centrum zakłócają m.in. różnego rodzaju emisje dźwięków, światła i obrazy z wnętrz lokali.

Urządzenia emitujące, czyli przede wszystkim głośniki, wyświetlacze LED i LCD oraz neony są skierowane często w stronę przestrzeni publicznej, powodując hałas lub oślepiając wielobarwnym i migającym światłem, na co skarżą się turyści i mieszkańcy.

Poprzez wprowadzenie odpowiednich regulacji, ograniczających takie praktyki, Miasto chce również nakłonić przedsiębiorców do aranżacji witryn w sposób tradycyjny, poprzez odpowiednią ekspozycję, a nie proste wyświetlanie reklam na ekranach.

Na estetykę Starego Miasta rażąco wpływa również podświetlanie okien wyższych kondygnacji budynków światłem o intensywnych barwach, stosowane szczególnie przez kluby nocne.

Takie działanie będzie zakazane, możliwe będzie używanie tylko światła białego lub zbliżonego. Planowane jest również wprowadzenie zakazu stosowania reklamy sprzecznej z moralnością publiczną.

Dotychczas obowiązujące przepisy pozwoliły na usunięcie z terenu pasa drogowego wystawek towarów i dużej części reklam. Tego typu ekspozycje towarów i reklam przeniosły się jednak do bram, przejść i przejazdów do kamienic, częstokroć przypominając obrazki z azjatyckich targów, nie kojarzące się zupełnie z miastem wpisanym na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Dlatego planowane jest wprowadzenie zakazu podobnej działalności.

Dla władz Krakowa nie jest obojętne, jakie produkty można kupić na stoiskach handlu obwoźnego zlokalizowanych na Starym Mieście. Stąd postulat, aby z wózków handlowych sprzedawano wyłącznie obwarzanki krakowskie, jako produkty o chronionym oznaczeniu geograficznym w Unii Europejskiej, a nie bajgle czy precle. Również oferowane pamiątki powinny mieć charakter krakowski, a nie dowolny. Dość handlu ciupagami albo szalikami Bayernu Monachium.

Stale rosnąca liczba turystów odwiedzających Kraków, a w szczególności jego historyczne centrum zmusza do wprowadzenia ograniczeń ruchu pojazdów w obrębie pierwszej obwodnicy. Stosowne zmiany organizacji ruchu są przygotowywane przez Zarząd Infrastruktury Komunalnej i Transportu.

Ich uzupełnieniem będą regulacje w uchwale o Parku Kulturowym, zgodnie z którymi przewóz osób na tym terenie będzie możliwy tylko za pomocą dorożek, taksówek i transportu publicznego. Meleksy będą mogły się poruszać tylko po ulicach wokół Plant. Ograniczona zostanie również działalność wypożyczalni – będzie można wypożyczyć rower, ale nie segway czy trójkołowiec elektryczny.

Prawdziwą plagą stali się w ostatnich latach różnego rodzaju przebierańcy, rozdający ulotki lub nagabujący przechodniów. Po Drodze Królewskiej przechadzają się kolorowe motyle, kufle piwa czy naganiacze noszący lustrzane kostiumy. Zgodnie z proponowanymi zmianami przebrania mają być zgodne z tradycją kulturową Parku i jej estetyką.

Reakcją na tzw. „wędrujące” ogródki kawiarniane (w godzinach wieczornych krzesła i stoliki często zmieniają swoje położenie, znajdując się nieraz na jezdniach) będzie wprowadzenie nakazu ograniczania ogródków szerszych niż 1 metr ogrodzeniami lub donicami z kompozycjami roślinnymi.

Władze Krakowa mają nadzieję, że w toku konsultacji i tworzenia nowelizacji uchwały o Parku Kulturowym Stare Miasto uda się osiągnąć kompromis, który pozwoli na wprowadzenie właściwej ochrony dla najcenniejszego obszaru w Krakowie, jakim jest Rynek Główny i okalające go ulice.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 35

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

T
Terere
Nie, takie działania są standardem światowym ale wielkopańskie ,,krakusy'' oczywiście będą mądrzejsze i będą sprzedawały co im się podoba mając gdzieś jak tandetne to jest, jak tandetnie jest to reklamowane bo wolność przecie zabierajo zue komunisty, lewaki i jeszcze nacjonalisty (sprzeczność jest zamierzona)
K
Ktoś
Co zaproponowane zmiany mają wspólnego z tym co napisałeś? To będą zmiany kosmetyczne, więc nie rozumiem dlaczego widzisz zacofanie w tym wszystkim?
A
A.
A ja bym chciała zeby Ci co popierają urzędników i zikit pomyśleli chwilkę nad tym co by było gdyby nagle stracili możliwość zarobku , co by było gdyby w jeden dzień stracili prace lub firmę i nie mieli się z czego utrzymać ... powiem Wam , ze nie rozumiem tego jak ludzie ludziom mogą życzyć tak zle ...
Wstyd ...
j
jatoja
Wladza darzy do zachowania tradycji. Mlodzi tego nie zrozumia.
Popieram.
Przede wszystkim naganiaczy usunąć z rynku. Tamtędy nie mozna spokojnie przejść nie będąc 100rozy zaczepionym.
K
Kononowicz
Brawo. Zlikwidujmy WSZYSTKO.
Nie bedzie niczego. Nie bedzie pracy, pieniędzy, nie będzie postępu.
Wróćmy do czasów jak spalinowe Wołgi jezdziły w koło rynku. To nie jest kiczowate.
Taxi każda w innym kolorze, stająca gdzie chce nie jest kiczowata.
Konie padające w upał, eksploatowane po 14 godzin, nie są kiczowate.

Wróćmy do handlu mięsem na Małym Rynku.
Wróćmy do pracy w Nowej Hucie, na Błoniach krowy, a na Stare Miasto, tylko wejście z wizą ! Jak do USA
R
RYSZARD
PRAWDA SWIETA PRAWDA
k
krakowianin
polikwidowac monopolowe knajpy dyskoteki
zostawic :
restauracyjki
kawiarnie
stare sklepy
zakłady
kleparze
niech wrócą czasy starego KRAKOWA
z
zenek
wreszcie co mądrego mam nadzieje ze zastana te zakazy szybko wprowadzone i wreszcie bedzie tak jak kiedys urok starego miasta ...
K
Komuna powraca
Ciekawe to czasy nastaly. Wladza znów mówi czym mozna handlowac, kto może prowadzić biznes i jak on ma wygladac. Najwyraźniej u Pana Majchrowskiego i jego podwładnych, nadal płynie ta pokomunistyczna krew.
K
Krak 1976
Urzędnicy (najczęściej pochodzący z poza Krakowa) mają ostatnio pewną przypadłość, polegającą na wydzieraniu Nam, mieszkańcom prawa do Miasta i przestrzeni PUBLICZNEJ, naszej wolności !

-Rozkopanie na 2 lata estakady- Paraliż Miasta !
- Zabudowa ciągów przewietrzania miasta przez inwestycje deweloperskie - Trujecie Nas
- IDIOTYCZNE separatory na Kalwaryjskiej. Wykończyliście ludzi. Zakorkowaliście 1/4 miasta przez to. Nalezało poczekać, minimum do zakonczenia prac na estakadzie !
- WSZĘDZIE strefa parkowania, a miejsc jak nie było, tak nie ma. ZA CO MY PŁACIMY ?
- Wciskanie ludzi niemal siła w MPK. A niby gdzie ? Tramwaje przepełnione- Tragedia! Nie da się wszystkiego załatwić tramwajem, czy rowerem. Miasto powinno uwzględniać potrzeby WSZYSTKICH MIESZKANCOW. Wasze (MPK) pojazdy, nie mieszczą się już na ulicach!
- Zagrabienie Starego Miasta pod rządy Urzędników ! A jakim prawem wpuszczacie Taxi a Meleksy nie, jakim prawem można wystawiać jakiś zegar odliczający do SDM ( swietlny) a telewizora za szybą mieć nie można ?

Następuje kradzierz miasta. Kradna je mieszkańcą, oddają urzednikom !!

STOP !
P
PDG
Calkiem ciekawa sprawa. Uprzywilejowane dorozki. Z co drugiej wystaje zapijaczona morda. W lecie, nie da się przejść przez Rynek. Smierdzi fekaliami na 100 metrów. Kostka az żółta. Zjesc na Rynku się nie da, odór szczyn. Ale dziwnym trafem Wydział Kultury promuje jak się tylko da. Dziwna sprawa, rodzaj układu czy głupoty ?

Brawo Panie Dziedzic. Ale wiadomo, kulture łatwiej promować gdy się ją posiada !!

STANISŁAW DZIEDZIC, Niedawny "właściciel" Parku Kulturowego
A
Arda
Tak wlaśnie kończy się dawanie zbyt szerokiej władzy urzędniką ! Kto będzie rozstrzygał o moralności ?
Jakim cudem i kiedy pozwoliliśmy, aby urzędnik decydował czy telewizor stoi przy oknie czy nie ?
Jaki układ i głupota, aby wyeliminować elektryczne lekkie pojazdy, a zostawiać taxi i auta spalinowe!
Chyba pomysł powinien iść na odwrót !
KRAKOWSCY URZĘDNICY PARALIŻUJĄ NASZE MIASTO. TWORZĄ SKANSEN DO KTÓREGO "MAJA" WSZELKIE PRAWA.

Czy przedsiębiorcą i pracowniką będzie dany jakiś okres przejściowy? Czy za 6 miesięcy "do widzenia"
A jak taka wypozyczalnia Segway-i czy stoisko z "Szalikiem Bayernu" ma zapłacic czynsz ( umowy nie są na pare misięcy jak mniemam) ????
N
N
Czemu przy okazji nie skończyć tego durnego procederu wożenia leniwych dup dorożkami? Nikomu to niepotrzebne.
k
krakus od wiekow
Te "naganiaczki" nie sa krakowiankami!Za sciana Maja palac biskupi seninarium ,wskazac nalezy palcem gdzie ogiery az kwicza jak zobacza portki "sami chodza- uzywaja "kiecek -Problem z kultura w Stolecznym Miescie Krakowie bedzie w jakims stopniu zlagodzony -wilki syte i "owieczki "cale ;zadowolone "
t
tt
W przeciągu 3ch ostatnich lat miałem możliwość zobaczenia Paryża, Wiednia, Barcelony, Madrytu, Berlina.. wszędzie tam znajdzie się przykład na atrakcje z wysokiej półki jak i taniochę obsługiwaną przez naciągaczy. Fajnie jak w uczciwy sposób będziemy sie w Krakowie takich elementów pozbywać (oby!) ale moim zdaniem największym problemem jest to jak paskudnie miasto sie ostatnimi laty rozwija - ile powstaje jakichś tragicznych budynków ( Plac Boh Getta to dobitny przykład jak świetne miejsce pod zurbanizowanie zabudowano maszkarami jak z autentycznego getta..) - nie powstaje żadne logiczne uporządkowanie a chaotyczny bałagan. Wystrój na ostatnie święta był paskudny - jak zobaczyłem jak Hanka zadbała o stare ulice Warszawy to aż usiadłem z wrażenia - a u nas jakieś świecące liny na połowie ulicy bo na całą nie ma kasy?? Obawiam się że pewnych rzeczy już się nie odwróci...
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska