Gdzie rośnie borowik królewski?
W Polsce borowik szlachetny występuje dość rzadko, odnotowane przypadki dotyczą południowej części kraju, m.in. woj. podkarpackiego i woj. dolnośląskiego. W tym roku grzyby widziano np. na terenie Parku Krajobrazowego Chełmy. Owocniki najłatwiej znaleźć w lasach liściastych, głównie pod dębami. Czas występowania to maj-wrzesień, przy dobrych warunkach nawet październik.
Borowika można też spotkać pod nazwą masłoborowika królewskiego. Mówi się, że to smaczny grzyb, jednak ze względu na ścisłą ochronę nie można go zrywać i skosztować w domowych warunkach. Naruszenie choćby jednego owocnika może mieć znaczne szkody dla środowiska.
Tak wygląda borowik królewski
Na tle innych borowików ten królewski to dość charakterystyczny okaz. Kapelusz o teksturze zamszu może mieć do kilkunastu cm rozpiętości, a jego barwa zahacza o czerwień, róż i purpurę. Na powierzchni można dostrzec też żyłki. Po rozkrojeniu miąższ zazwyczaj jest zbity.
- Trzon chromowożółty, często z winnoczerwonymi plamami, z żółtą siateczką widoczną zwłaszcza w górnej połowie; 50-150 x 15-60 mm, początkowo pękaty, potem maczugowaty - informuje portal grzyby.pl.
Grzybów pod ochroną nie wolno zbierać
Kary za zbieranie grzybów pod ochroną określa ustawa o ochronie przyrody. Co ciekawe, borowik królewski wpisany jest na listę nie tylko w Polsce. Za grzyba zagrożonego uznały go m.in. Czechy, Anglia i Szwajcaria.
- Kto, wbrew przepisom ustawy, wchodzi w posiadanie okazów roślin, zwierząt, grzybów objętych ochroną gatunkową w liczbie większej niż nieznaczna, w takich warunkach lub w taki sposób, że ma to wpływ na zachowanie właściwego stanu ochrony gatunku, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.; Jeżeli sprawca czynu działa nieumyślnie, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2 – brzmi artykuł wspomnianej ustawy.
W kraju stanowisk do rozwoju grzyba jest mało, przez co każdy jego owocnik zachowany w przyrodzie ma znaczenie. Za jego zerwanie można otrzymać grzywnę w wysokości nawet 5 tys. złotych.
Atlas grzybów 2024. Na niektóre gatunki trzeba uważać. Jak o...
