7. Zatrzymana "Lokomotywa" (2018, I liga)
W sezonie 2018 w I lidze przegrywająca mecz za mecz Arge Speedway Wanda, już praktycznie pogodzona ze spadkiem, w starciu z ówczesnym wiceliderem Lokomotivem Daugavpils (12.08) sprawiła dużą niespodziankę, zdobywając punkt. Co więcej, można było czuć niedosyt, bo zwycięstwo było bardzo blisko.
Wanda długo prowadziła nawet 14 punktami (22:8). W końcówce było 40:32, a przed ostatnim biegiem - 43:41. Skończyło się remisem, który wprawdzie nie pomógł uniknąć spadku do II ligi, w dał trochę nadziei, że w krakowskim żużlu jeszcze nie wszystko stracone. Następny sezon był jednak ostatnim...
Arge Speedway Wanda Kraków – Lokomotiv Daugavpils 45:45
Arge Speedway Wanda: Lisiecki 3+2 (1*, 1*, 0, 1), Summers 5 (2, 2 , 1 , 0, –), Koza 10+1 (2*, 3, 3, 2, 0), Jędrzejewski 8+1 (3, 1, 2*, 0, 2), Łogaczew 7+1 (2*, 1, 1, 1, 2), Pióro 4+1 (3 , 0 , 1*), Kowalski 8+1 (2*, 3, 3, 0).
Lokomotiv: Lahti 11 (3, 2, d, 3, 3), Kostigovs 0 (0, 0, –, –), Puodżuks 9+1 (0, 2*, 3, 3, 1), Tarasienko 13+3 (1, 3, 2*, 2*, 2*, 3), Ljung 10 (0, 3, 2, 1, 3, 1), Matjuszonoks 0 (0, –, 0), Kurmis 2 (1, 1, 0 0).
Bieg po biegu: 3:3, 5:1 (8:4), 5:1 (13:5), 5:1 (18:6), 4:2 (22:8), 1:5 (23:13), 3:3 (26:16), 4:2 (30:18), 1:5 (31:23), 5:1 (36:24), 1:5 (37:29), 3:3 (40:32), 1:5 (41:37), 2:4 (43:41), 2:4 (45:45).
6. Najwyższe zwycięstwo na wyjeździe (2014, II liga)
Wygrana z Kolejarzem Opole 57:33 (29 czerwca 2014) to najwyższe zwycięstwo ekipy z Nowej Huty nas obcym torze. Bohaterem był Magnus Karlsson (na zdjęciu), który zdobył 14 pkt.
– Od początku spotkania mieliśmy wydarzenia na torze pod kontrolą i systematycznie powiększaliśmy przewagę – mówił po meczu menedżer krakowskiej drużyny Michał Finfa.
Kolejarz Opole - Speedway Wanda Kraków 33:57
Kolejarz: Huckenbeck 5 (2, 2, d.0, 1), Kordas 0 (–, t, –, –), Kobrin 4+1 (1, 0, 1*, 2, w), Burza 9 (0, 2, 2, 2, 3, 0), Staszewski 11 (2, 1, 3, 3, 0, 2), Dróżdż 0 (0, 0, 0, w), Józwik 4 (3, 1, d, 0).
Speedway Wanda Instal: Baran 9 (3, 3, 2, 1, –), Jakobsen 4+1 (1, 1, 1*, 1), Trojanowski 10+3 (2*, 2*, 1, 3, 2*), Pytel 12+1 (3, 3, 2, 1*, 3), Karlsson 14 (3, 3, 3, 2, 3), Kaczmarek 6+1 (1*, 1, 3, 1), Parys 2 (2, u, 0).
Bieg po biegu: 2:4, 3:3 (5:7), 1:5 (6:12), 3:3 (9:15), 2:4 (11:19), 1:5 (12:24), 2:4 (14:28), 3:3 (17:31), 3:3 (20:34), 3:3 (23:37), 2:4 (25:41), 2:4 (27:45), 3:3 (30:48), 1:5 (31:53), 2:4 (33:57).
Mecz w Pile z Polonią (1 lipca) się nie odbył, ostatecznie ekipę z Krakowa ukarano walkowerem. Mająca coraz większe kłopoty organizacyjne Wanda pojechała na to spotkanie, ale sędziowie nie pozwolili go rozegrać. Goście bowiem mieli tylko pięciu zawodników - a musi być przynajmniej sześciu. Tym "brakującym" był Victor Palovaara, który nie dotarł do Piły. Szwed miał po drodze wypadek, jego auto wpadło do rowu.
Zdjęcia ze zdarzenia zamieszczono na portalu społecznościowym, ale wielu kibiców podejrzewało sfingowanie zdarzenia, aby uniknąć walkowera. Dodajmy, że wysoka kara pieniężna (100 tys. na rzecz rywali i 50 tys. dla PZM) zapewne byłaby gwoździem do trumny krakowskiego żużla. Klub z Nowej Huty tłumaczył, że w trakcie jazdy w aucie Szweda pękła opona, kierowca stracił panowanie nad pojazdem, uszkodzone zostało też zawieszenie, co uniemożliwiło dalszą jazdę.
Sprawa nie została jednak dokładnie wyjaśniona, a krakowski klub ukarano walkowerem. Oficjalnym powodem był brak dostarczenia przez Palovaarę dokumentów, na podstawie których można by przełożyć mecz. Chodzi o policyjne zaświadczenie o zdarzeniu.
Ostatecznie GKSŻ znalazła "polubowne" wyjście - Polonia dostała punkty, a Wanda uniknęła dotkliwej kary finansowej, bo z jej wymierzenia zrezygnowano.
5. Mecz w Pile, którego nie było (2018, I liga)
4. Sensacyjny pogrom faworyta (2011, II liga)
Inauguracja drugiego sezonu Wandy po reaktywacji wypadła bardzo okazale, zarówno pod względem frekwencji - publiczność szacowana na 4,5 tys., jak i wyniku - Wanda rozbiła (54:36) jednego z kandydatów do awansu. Lubelski Węgiel KMŻ zresztą później uzyskał promocję do wyższej klasy.
W tym spotkaniu odpaliły "duńskie torpedy" - Mads Korneliussen zdobył 17 pkt, Kenneth Larsen dorzucił 11+2 pkt. - Wynik jest wysoki, ale trzeba było naprawdę sporo się namęczyć. Lublin jest uznawany za jedną z lepszych drużyn w II lidze. Tym bardziej cenne jest to zwycięstwo oraz jego rozmiar - mówił po meczu Larsen.
Speedway Wanda - Lubelski Węgiel KMŻ Lublin 54:36
Speedway Wanda: Korneliussen 17 (3, 3, 3, 3, 3, 2), Larsen 11+2 (1, 3, 1*, 3, 2, 1*), Pyszny 9 (1, 3, 2, 0, 3), Tabaka 8+2 (3, 2*, 2*, 1, u), Ago 8+2(3, 2*, 2, 1*, d), Konsek 1+1 (1*, 0, u).
KMŻ: Miesiąc 11+1 (2, u, 3, 2, 1*, 3), Proctor 9+2 (2, 1, 1*, 3, 2*, 0), Baran 7+3 (1*, 1, 1, 2, 1*, 1*), Łukaszewski 5 (3, 2, w, 0), Suchecki 4 (0, 0, 2, 2), Aspgren 0 (0, 0), Auty 0 (0, 0).
Bieg po biegu: 4:2, 3:3 (7:5), 4:2 (11:7), 3:3 (14:10), 5:1 (19:11), 5:1 (24:12), 5:1 (29:13), 3:3 (32:16), 3:3 (35:19), 4:2 (39:21), 3:3 (42:24), 3:3 (45:27), 3:3 (48:30), 3:3 (51:33), 3:3 (54:36).
