Najwcześniej ze wszystkich swoją batalię o przepustki do GP 2011 rozpoczął Tomasz Jędrzejak, który musiał pojechać do dalekiego Bałakowa w Rosji, gdzie był czwarty. Aby awansować z tej rundy trzeba było zająć miejsce w czołowej dziewiątce.
Najbliżej z całej kawalkady "Jaskółek" miał Janusz Kołodziej. Wychowanek tarnowskiej Unii, obecnie zdobywający punkty dla Unii Leszno, w węgierskim Miszkolcu nie miał sobie równych. Niewiele jednak brakło, a "Koldi" w ogóle nie wystartowałby w tym turnieju. Jeszcze w piątek, z inicjatywy Krzysztofa Cegielskiego, zawodnicy podpisywali się pod petycją mającą umożliwić im start na tłumikach starego typu. Doszło nawet do tego, że Polacy zrezygnowali z treningu.
Niestety Międzynarodowa Federacja Motocyklowa pozostała nieugięta w swoich działaniach i wszyscy jeźdźcy zostali wręcz zmuszeni, pod groźbami odebrania licencji, do startu z nowymi niebezpiecznymi, bo szybko przegrzewającymi się tłumikami. Z udziału w tym turnieju zrezygnował już dużo wcześniej "tarnowski Duńczyk" - Bjarne Pedersen.
W duńskim Fjelsted z kolei swój pierwszy krok na drodze do powrotu jako stały uczestnik cyklu zrobił Krzysztof Kasprzak. Do chorwackiego Gorican udał się młody Patrick Hougaard. Duńczyk, który wdarł się ostatnio przebojem do składu Tauron Azotów Tarnów, był siódmy.
Niewiele brakło, a do półfinałów nie awansowałby Martin Vaculik. Po świetnej początkowej fazie zawodów sympatyczny Słowak obniżył nieco loty. Na dodatek z ostatniego biegu postanowił się wycofać. Ostatecznie zajął premiowaną awansem lokatę.
Pozostali Polacy także zameldowali się w komplecie w półfinałach. Kapitan "Jaskółek" - Sebastian Ułamek przystąpi do rywalizacji od fazy półfinałowej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?