FLESZ - Koronawirus. Jak się przed nim uchronić
Wojtuś Polański ma zaledwie trzy lata a od dwóch zmaga się z neuroblastomą IV stopnia. Przeszedł już chemioterapię, radioterapię i operację. Przez chwilę wydawało się, że najgorsze ma za sobą. Ale dwa miesiące temu choroba znów dała o sobie znać. Nowotwór powrócił i jest już wszędzie: w węzłach chłonnych, w kościach, w szpiku.
- Zaczęła się walka na śmierć i życie. Kiedy sytuacja jest tak dramatyczna, lekarze muszą wytoczyć najcięższe działa. Chemioimmunoterapia to leczenie skojarzone, jedyne, które może w tej sytuacji pomóc. Niestety nie podlega ono refundacji a szacowany koszt to pół miliona złotych - mówią zrozpaczeni rodzice, których nie stać na wydanie tak ogromnej kwoty.
Nie mając innego wyjścia Polańscy założyli zbiórkę internetową na portalu Siepomaga.pl. Na koncie Wojtusia jest ponad 217 tys. zł, to niespełna połowa potrzebnej kwoty. Do końca akcji zostały jeszcze tylko trzy dni. Każdy może przekazać datek. Wystarczy kliknąć w ten LINK
Jednocześnie na portalu Facebook prowadzone są licytacje. Przyjaciele i znajomi rodziców chłopca, ale też całkowicie obce osoby wystawiają wiele rzeczy oraz usług na aukcje, żeby również w ten sposób pomóc Wojtusiowi. Do wylicytowania jest m.in. oryginalna koszulka Sandecji wraz z autografami zawodników. LINK DO AUKCJI
- Chcemy, byście wiedzieli, że nie można zrobić niczego większego dla drugiego człowieka, niż uratować jego dziecko - mówią rodzice Wojtusia. - Prosimy, pomóżcie nam uratować nasze dziecko. Kazda złotówka może w tej chwili zaważyć na jego życiu.
- Sądeckie uzdrowiska w zimowej scenerii. Przed laty gościła tu holenderska księżniczka
- Oto sądeckie Miss studniówek. Wyglądają zjawiskowo!
- Oto Misterzy studniówek 2020 z Nowego Sącza
- W tych zawodach łatwo znaleźć pracę w Nowym Sączu
- Majątki posłów z Nowego Sącza i Podhala. Milioner na czele
- Nowy Sącz. Te szkoły jazdy najlepiej oceniają kursanci. Która najlepsza? [PRZEGLĄD]
