https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

10 mln zł od tajemniczego informatyka na budowę Krakowskiego Centrum Muzyki w Cichym Kąciku. Prokuratura wszczęła śledztwo

Darowizna w kwocie 10 mln zł pochodziła od tajemniczego informatyka z Londynu, którego tożsamości gmina do dziś nie ujawniła
Darowizna w kwocie 10 mln zł pochodziła od tajemniczego informatyka z Londynu, którego tożsamości gmina do dziś nie ujawniła Andrzej Banas
Krakowska prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie przyjęcia przez miasto 10 mln zł jako darowizny na budowę Centrum Muzyki w Cichym Kąciku. Postępowanie dotyczy również przekroczenia uprawnień przez miejskich urzędników, które miało polegać na przywłaszczeniu tej kwoty. - Nie widziałem dokumentu, mówiącego o wszczęciu śledztwa, ale przypominam, że oficjalnie mówiliśmy gdzie i kiedy zostały przekazane pieniądze, a pracodawca darczyńcy przysłał nam oświadczenie mówiące o tym, że 10 mln złotych pochodzi z legalnego źródła - komentuje na gorąco sprawę Dariusz Nowak z biura prasowego krakowskiego magistratu.

Darowizna na Centrum Muzyki. Jest śledztwo prokuratury

Zawiadomienie o wszczęciu śledztwa umieścił w mediach społecznościowych radny miejski Michał Drewnicki (PiS). Z dokumentu wynika, że wpłynęło ono do krakowskiego magistratu 6 czerwca 2023 r.

Śledztwo toczy się w sprawie:

  • przyjęcia środków płatniczych w kwocie 10 mln zł, pochodzących z korzyści, związanych z popełnieniem czynu zabronionego, na rachunek bankowy gminy,
  • przekroczenia uprawnień przez pracowników Urzędu Miasta Krakowa, polegającego na przywłaszczeniu z budżetu gminy mienia wielkiej wartości w postaci pieniędzy w kwocie 10 mln zł, przekazanych w drodze darowizny na budowę Krakowskiego Centrum Muzyki, czym działano na szkodzę interesu publicznego.

O sprawę zapytaliśmy w urzędzie miasta. - Nie zapoznałem się jeszcze z tym dokumentem. Trudno się w tej chwili do tego ustosunkować. Zapewniam jednak, że wszystkie operacje, związane z przekazaniem darowizny, były transparentne - skomentował na gorąco Dariusz Nowak.

Przypomnijmy: darowizna w kwocie 10 mln zł pochodziła od tajemniczego informatyka z Londynu, którego tożsamości gmina do dziś nie ujawniła. Mężczyzna przelał pieniądze na konto urzędu miasta. Darczyńca chciał, by z przekazanych funduszy została sfinansowana budowa Krakowskiego Centrum Muzyki. Za realizację inwestycji odpowiada Agencja Rozwoju Miasta Krakowa, czyli gminna spółka. ARMK informowała, że darowizna została przekazana jej przez gminę w formie aportu, a później przeznaczona na realizację umowy z firmą NDI, dotyczącą budowy parkingu, który powstaje przy KCM.

Na parkingu będą mogły zostawić auta m.in. osoby, przyjeżdżające na koncerty.

Co dalej z budową Centrum Muzyki?

W ARMK przekonują, że budowa Krakowskiego Centrum Muzyki idzie zgodnie z planem.

- Zostały już m.in. wykonane elementy kotwiące budynek. W tej chwili są prowadzone roboty fundamentowe. Rozpoczęły się także prace, związane z wykonaniem ścian i słupów podziemia obiektu - mówią w miejskiej spółce. Stan surowy budynku ma być gotowy do połowy 2024 roku.

Plan Agencji Rozwoju Miasta Krakowa jest taki, że także wtedy ma się rozpocząć drugi etap budowy Krakowskiego Centrum Muzyki. Jego wykonawca zostanie wyłoniony w przetargu, który ma zostać ogłoszony do końca tego roku. Powierzchnia całego budynku będzie miała około 18 tys. m2. Powierzchnia użytkowa: około 13 tys. Centrum ma być otoczone zielenią. Na jego tyłach powstanie park.

Budowa KCM pochłonie minimum 250 mln zł: o ponad 100 mln więcej niż planowano 2 lata temu. Przypomnijmy, że realizacja inwestycji jest opóźniona. Wstępnie zakładano, że budynek KCM będzie gotowy końcem tego roku. W tym terminie nie zostanie nawet zrealizowany w 100 proc. stan surowy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

Z
Zbigniew Rusek
Prokuratura obecnie nie jest apolityczna, lecz całkowicie podporzadkowana rządowi (w tym - niesteyt - premierowi) i partii rzadzącej. Najgorsze jest to, że Prokurator Generalny jest obecnie ministrem sprawiedliwości (czyi członkiem rządu), przez co prokuratura (przez jej upolitycznienie celowo pisze małą literą) stała się narzędziem do zwalczania opozycji i służy rządowi, zamiast sprawiedliwości.
I
Insider
Każdy myślący mieszkaniec tego miasta wie, że ten rzekomy informatyk to próba prania brudnych pieniędzy przez Majchrowskiego i jego ekipę. W zamian za te 10 000 000, paru deweloperów dostało parę pozwoleń na budowę na gruntach o nieuregulowanym statusie prawnym (dokumenty spaliły się podczas pożaru archiwum).
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska