
Zwierzyniecki. Medale szermierzy, historyczny mecz piłkarzy
Zwierzyniecki ma swoje korzenie w Cracovii. Został założony w 1921 r. przez grupę graczy drużyny rezerw „Pasów”, którzy po ekscesach na zabawie tanecznej w Sokole zostali ukarani przez władze klubu, z czym nie mogli się pogodzić i odeszli. A że większość z nich wywodziła się właśnie ze Zwierzyńca, postanowili tu stworzyć drużynę, początkowo pod szyldem Rudawa i Kościuszko.
Zwierzyniecki grał w niższych ligach. Niemniej zapisał się w historii naszego futbolu. Według kronik - rozegrał pierwszy piłkarski mecz po wyzwoleniu kraju spod hitlerowskiej okupacji. 28 stycznia 1945 r. na stadionie Wisły zmierzyły się Juvenia i Zwierzyniecki (2:2). To był „przedmecz” przez starciem mającym większy ciężar gatunkowy, czyli derbami Wisła - Cracovia. Dla upamiętnienia tego wydarzania Zwierzyniecki i Juvenia przez kilkadziesiąt lata co roku grały towarzysko w styczniu.
W XXI w. klub wkroczył na poziomie klasy okręgowej (większość ostatniego 20-lecia spędził jednak w klasie A, a dwa sezony w klasie B). Wrócił do niej na sezon 2020-21, ale utrzymał się tylko przez rok. Klub długo czekał na „swoje” boisko. Na Błoniach obiekt ma od 1957 r., w sąsiedztwie Juvenii, której decyzją władz (po wstawiennictwie ówczesnego premiera Józefa Cyrankiewicza) odebrano część terenów. Wychowankiem jest m.in. Rafał Grodzicki, który przez kilkanaście lat grał w ekstraklasie (GKS Bełchatów, Ruch Chorzów, Śląsk Wrocław).
Zwierzyniecki w swej barwnej historii ma nie tylko piłkę nożną. Po II wojnie światowej przejął działającą pod Wawelem sekcję szermierki, a zawodnicy - po włączeniu formalnie w struktury Budowlanych - zdobywali medale mistrzostw Polski (na tej bazie powstał później odrębny Krakowski Klub Szermierzy). W jego barwach występowali m.in. olimpijczycy Wojciech Zabłocki (trzykrotny medalista olimpijski) i Maria Pereświt-Sołtan. Przed laty była też sekcja piłki ręcznej, drużyna w 1958 r. zdobyła brązowy medal MP. Z klubem związani byli m.in. Roman Pyjos (uczestnik mistrzostw świata) i Tadeusz Swoboda.
Obecnie w klubie, który swą siedzibę nadal ma na Błoniach, trenują piłkarze. W 6 drużynach, od młodzika po oldbojów, jest ich około 100. Seniorzy występują w krakowskiej klasie A.
Zwierzyniecki na jubileusz doczekał się remontu swojego obiektu. Od października korzystać można z dwóch odnowionych budynków (w jednym do niedawna była drukarnia), w których są do dyspozycji cztery szatnie, świetlica i siłownia. W poprzednich latach wyremontowano trybuny, zamontowano oświetlenie. Na jubileusz jest się czym pochwalić, warunki do treningów się poprawiły.
- Jesteśmy jedynym klubem w dzielnicy Zwierzyniec - mówi prezes Henryk Ostachowski. - Współpracujemy z Fundacją Arkadiusza Głowackiego, chcemy wspólnie zachęcać dzieci i młodzież do uprawiania sportu. Przed laty było u nas 12 sekcji, nawet narciarstwo. Teraz jest tylko piłka nożna, ale myślimy o stworzeniu nowych. Po remoncie świetlicy można prowadzić u nas zajęciach z szachów czy brydża, może uda się wygospodarować miejsce na boisko do badmintona. Jest też u nas klub, który korzysta z kortów tenisowych. Marzeniem jest znalezienie terenów pod budowę hali, żeby rozwijać swoją działalność.
