Spis treści
Trzynaste emerytury 2024 r. Kiedy ruszą wypłaty czternastek?
Dodatkowe świadczenia dla emerytów zostaną w tym roku przekazane, zgodnie z dotychczasową formułą. ZUS już wypłacił seniorom trzynaste emerytury na łączną kwotę 11 mld złotych.
Każdy emeryt dostał po 1780,96 zł brutto wraz ze swoim podstawowym świadczeniem. 13. emerytura jest opodatkowana i oskładkowana na zasadach ogólnych, przyjętych przy świadczeniach emerytalno-rentowych. Natomiast 14. emerytura ma być wypłacana w 2024 roku we wrześniu – taki termin zaproponował resort pracy. We wtorek, 28 maja, termin ma zostać przyjęty przez rząd.
Przypomnijmy, że czternastka w pełnej wysokości wyniesie co najmniej kwotę najniższej emerytury (1780,96 zł brutto), obowiązującej w danym roku. A gdy senior otrzymuje emeryturę w wysokości powyżej 2900 zł brutto, stosuje się zasadę „złotówka za złotówkę”. Jednocześnie w ustawie jest możliwość ustalenia czternastki na wyższym poziomie.
Co w przyszłości zamiast 13. i 14. emerytur? Pojawiła się nowa propozycja
Czy trzynaste i czternaste emerytury w obecnym kształcie będą wypłacane już zawsze? Przedstawiciele rządu na początku roku mówili dobitnie, że „nic co dane, nie zostanie zabrane”. Nie można jednak całkowicie wykluczyć zmian. Obecny system w przyszłości może zostać zmodyfikowany, co dla seniorów może być korzystne. Eksperci, ale i politycy, prowadzą otwartą dyskusję na ten temat.
Na przykład polityk Trzeciej Drogi Ryszard Petru przekonuje, że zamiast wypłaty trzynastek i czternastek, należałoby w przyszłości po prostu wprowadzić emerytury bez podatku. Według niego, gdyby zastosować taki system, to seniorzy dostawaliby nieco wyższe świadczenie co miesiąc.
– Pojawił się pomysł, by zastąpić trzynastkę i czternastkę likwidacją podatku na stałe. Trzynasta emerytura stałaby się częścią emerytury miesięcznej – mówił niedawno w Radiu Zet Ryszard Petru.
Jeszcze inny pomysł ma dr Tomasz Lasocki z Wydziału Prawa i Administracji UW. Uważa, że być może zamiast wypłaty trzynastek i czternastek, warto byłoby podnieść emerytury.
– W miejsce tych dodatków należałoby podnieść emerytury i renty – mówił dr Tomasz Lasocki w rozmowie z „Faktem”. Według eksperta, pieniądze z trzynastki i czternastki należałoby rozdzielić na 12 miesięcy i doliczyć do konkretnego świadczenia, wypłacanego co miesiąc.
To rozwiązanie mogłoby być korzystniejsze dla emerytów ze względów podatkowych. Ekonomista Piotr Juszczyk wyliczył, że osoba, która ma obecnie 1000 zł emerytury netto, mogłaby liczyć na świadczenie wyższe o 262 zł netto. Ale ta kwota zmieniałaby się wraz z wysokością otrzymywanego świadczenia. Według ustaleń ekspertów, korzystniejsze byłoby comiesięczne doliczenie mniejszych kwot do świadczeń, niż wypłata większych kwot (trzynastki i czternastki) dwa razy w roku.
Źródło: Fakt, PAP
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Strefę Biznesu codziennie. Obserwuj StrefaBiznesu.pl!