Do wypadku doszło w sobotę, kwadrans przed godz. 7 rano, na niestrzeżonym przejeździe przez tory w Łowczówku koło Pleśnej.
- 19-letnia mieszkanka powiatu kierująca peugeotem, jechała od strony Tuchowa. Zatrzymała się wprawdzie przed przejazdem, ale po to, aby przepuścić jadący z przeciwka samochód. Gdy ten przejechał, od razu wjechała na tory nie upewniając się, czy przypadkiem nie jedzie pociąg - relacjonuje asp. sztab. Paweł Klimek, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Tarnowie. Samochód został potrącony przez jadący z Nowego Sącza do Krakowa skład Kolei Małopolskich.
Na szczęście dla kierującej peugeotem, wskutek uderzenia przez pociąg typu Impuls pojazd został odrzucony poza torowisko.
- Gdy na miejsce przyjechały służby ratunkowe, samochód znajdował się na nasypie kolejowym, a pociąg stał kilkadziesiąt metrów dalej. Kobieta została przebadana, ale nie wymagała pomocy. Żadnych obrażeń nie odnieśli również maszynista i około 30 osób, które podróżowały pociągiem - wyjaśnia st. asp. Wiesław Dzięgielowski, dyżurny operacyjny tarnowskiej PSP.
Kierująca samochodem osobowym, która doprowadziła do wypadku, została ukarana 450-złotowym mandatem. Ruch pociągów wznowiono kilkanaście minut po godz. 8.
WIDEO: Jak pomóc osobie, która straciła przytomność?
Autor: Dzień Dobry TVN, x-news
Follow https://twitter.com/gaz_krakowska