- Od poniedziałku Szymon przebywa już w Niemczech. Jest z nim moja żona. Lekarze robią badania. Operacja ma być przeprowadzona jeszcze w tym tygodniu - mówi Krzysztof Buczkowski, ojciec chorego chłopaka.
U 21-latka z Gorzowa lekarze wykryli guza mózgu (tzw. gwiaździaka III). Przez ostatnie ponad sto dni leżał przykuty do łóżka w szpitalu w Sosnowcu na oddziale neurochirurgii.
- W lipcu lekarze usunęli mu część guza zagrażającego jego życiu. To jednak nie przyniosło oczekiwanego rezultatu - mówi Grażyna Buczkowska, mama Szymona.
Później medycy, w celu usprawnienia przepływu płynów w mózgu, założyli dodatkową zastawkę. Zabiegi nie polepszyły jednak stanu zdrowia 21-latka. Jego rodzina szukała pomocy, gdzie tylko się dało. W końcu na ich apel odpowiedziała Uniwersytecka Klinika Neurochirurgii w Tubingen koło Stuttgartu. Jednak leczenie chłopaka miało kosztować potężną kwotę, bo aż 40 tysięcy euro, czyli około 150 tysięcy złotych.
- Zaciągnęliśmy kredyt. Robimy, co możemy, ale i tak jest bardzo ciężko. Dzięki pomocy wielu ludzi uzbieraliśmy pieniądze, ale teraz sami żyjemy w wielkim zadłużeniu - rozpacza Krzysztof Buczkowski.
Ludzie z całej Polski włączyli się w zbiórkę pieniędzy dla Szymona.
W sobotę w klubie High Way w Oświęcimiu będzie zorganizowane karaoke pod hasłem "Śpiewamy dla Szymona". Z kolei w minioną niedzielę zbierano pieniądze w czasie ślizgawki charytatywnej
w Oświęcimiu. Kilka dni wcześniej zbiórkę przygotował też Samorządowy Zespół Szkół w Gorzowie.
W czasie akcji udało się uzbieraż aż 2705 złotych.
- Jesteśmy bardzo wdzięczni za pomoc. Ludzi o dobrym sercu na szczęście nie brakuje - mówi pan Krzysztof.
Można pomóc SzymonowiNumer konta: 50 1020 5558 1111 1722 0590 0089. Wpłatę należy zatytułować "Szymon Kuczkowski - operacja".
Dane odbiorcy, to Szymon Kuczkowski
Gorzów, ulica Sportowa 17
32-660, Chełmek, województwo małopolskie.