21 z 27
"Polsstokverspringen" lub "fierljeppen" to tradycyjny sport...
fot. By Peter van der Sluijs - Praca własna, CC BY-SA 3.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=25758441

20. "Tyczkarstwo"

"Polsstokverspringen" lub "fierljeppen" to tradycyjny sport holenderski, wywodzący się z Fryzji, regionu w północnej części kraju, a polegający na wykonaniu długiego skoku przy pomocy tyczki.

To coś innego niż lekkoatletyczny skok od tyczce. Najpierw jest rozbieg (często po specjalnej platformie), następnie wskoczenie na stojącą tyczkę (ma podstawę, która ułatwia utrzymanie jej w pionie), wspięcie się na jej szczyt, zanim się przechyli, i jak najdalszy zeskok na przeciwną stronę. Potrzeba siły i zręczności, inaczej jest się mokrym, bo tyczka ustawiona jest w głębszej wodzie.

To ostatnie to nawiązanie do tradycji. Dyscyplina wywodzi się z holenderskiego rolnictwa, farmerzy przeskakiwali przy pomocy drewnianych tyczek kanały i strumyki przedzielające ich pola.

Pierwsze oficjalne zawody datowane są na 1771 r. W dyscyplinę sportową "fierljeppen" przekształcony został w połowie ubiegłego wieku. W Holandii są specjalne ligi. Rekordowa długość skoku to 22,21 m.



22 z 27
Nazwa mówi wszystko. W Toronto w 2004 r. zwolennicy takiej...
fot. By Karenkayho user on Flickr - https://www.flickr.com/photos/karenkayho/3227557185/in/photostream/, CC BY 2.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=9771206

21. Walka na poduszki

Nazwa mówi wszystko. W Toronto w 2004 r. zwolennicy takiej formy aktywności założyli specjalną ligę i uczestniczą w rozgrywkach. Pomysł wziął się z noworocznych koncertów z udziałem grupy burleskowej Skin Tight Outta Sight w pubie Watykan, podczas których na scenę zapraszano panie z publiczności, aby biły się na poduszki.

Pillow Fight League (PFL) to już nie jest amatorskie okładanie się poduszkami, walczą "profesjonalne" zawodniczki, wykorzystują wytrenowane zagrania. Pojedynki odbywają się teraz także w innych miastach. Cecha charakterystyczną jest to, że to sport tylko dla kobiet.

W ringu panie (dwie lub trzy) walczą na poważnie, są liczne urazy. Poduszką można nie tylko uderzać, ale wykorzystywać chwyty np. z zapasów, czy podduszać rywalkę.

Mistrzyni otrzymuje - jak zawodowi pięściarze - specjalny pas. Zdarza się, że na ring po walkach "ligowych" wchodzą amatorki, ochotniczki z publiczności.

23 z 27
Pływać można na wielu rzeczach, a jeśli da się na nich...
fot. By Karenkayho user on Flickr - https://www.flickr.com/photos/karenkayho/3227557185/in/photostream/, CC BY 2.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=9771206

22. Dyniowe regaty

Pływać można na wielu rzeczach, a jeśli da się na nich pływać, to warto także się pościgać. Nawet gdy są to wydrążone gigantyczne dynie. Dla Polaków brzmi to jak absurd, ale trzeba pamiętać, że odmiany uprawiane w innych krajach mogą ważyć nawet ponad tonę i spokojnie mogą pomieścić siedzącego człowieka.

Na jeziorze Pesaquid w kanadyjskiej Nowej Szkocji wyścig na dystansie 800 m obywa się od prawie 20 lat (pierwszy był w 1999 r.). Uczestników jest kilkudziesięciu, a widownia szacowana jest na kilkanaście tysięcy. Co ciekawe, są trzy klasy: motorowa, wioślarska i... eksperymentalna.

Inne znane zawody to West Coast Giant Pumpkin Regatta w amerykańskim Oregonie.

Dla większości to przede wszystkim dobra zabawa. Dyniowe łodki są malowane na różne kolory, a uczestnicy mają nietypowe przebrania.

24 z 27
Nazwę wywodzącej się z Norwegii dyscypliny (ang. death...
fot. Fot. YouTube

23. Dodsing

Nazwę wywodzącej się z Norwegii dyscypliny (ang. death diving) przetłumaczyć można jako karkołomne skoki do wody. W Polsce o podobnej aktywności mówi się "skakanie na dechę" czy "na bombę", ale jeśli robi się to z 10-metrowej wieży, to nabiera to dużo poważniejszego wymiaru. Co nie znaczy, że to sport dla poważnych.

W odróżnieniu od wysublimowanych olimpijskich skoków do wody, tu chodzi o zachwycenie publiczności i ekstremalną zabawę. Skaczący z 10-metrowej wieży śmiałkowie często mają rozłożone ręce i nogi w kształcie litery X (to w tym sporcie pozycja "klasyczna"), wykonują też w trakcie lotu przedziwne akrobacje. Dla bezpieczeństwa lądują w wodzie zwinięci w kłębek.

Organizowane są mistrzostwa świata, wygrywa je ten, kogo skok do basenu z wieży zrobi na sędziach jak największe wrażenie.

Przyjmuje się, że ta forma aktywności powstała w latach 60. XX w. w znanym kompleksie basenów Frognerbadet w Oslo. Od 2011 r. roku istnieje międzynarodowa federacja dodsingu. W tym roku w mistrzostwach świata, właśnie na wspomnianym basenie, wystartowało 130 osób. Przeprowadzono transmisję telewizyjną, trybuny były pełne. Uczestnicy nie odnieśli poważniejszych urazów.

Pozostały jeszcze 2 zdjęcia.
Przewijaj aby przejść do kolejnej strony galerii.

Polecamy

Debata „Siła kobiet w biznesie” podczas EKG w Katowicach

NOWE
Debata „Siła kobiet w biznesie” podczas EKG w Katowicach

Mali górale tańczyli, śpiewali i pokazywali regionalną tradycję w Zakopanem

Mali górale tańczyli, śpiewali i pokazywali regionalną tradycję w Zakopanem

Wschód nie taki daleki. O czym opowiadają współcześni artyści z Japonii?

Wschód nie taki daleki. O czym opowiadają współcześni artyści z Japonii?

Zobacz również

Debata „Siła kobiet w biznesie” podczas EKG w Katowicach

NOWE
Debata „Siła kobiet w biznesie” podczas EKG w Katowicach

Mała Łąka i Przysłop Miętusi - idealne miejsca w Tatrach na szybki, wiosenny spacer

Mała Łąka i Przysłop Miętusi - idealne miejsca w Tatrach na szybki, wiosenny spacer