Czytaj także: Nowi właściciele sądeckiej uczelni spłacają długi
Jeszcze niedawno w Komendzie Miejskiej Policji w Nowym Sączu pracowało 505 funkcjonariuszy. Teraz ma 476 etatów, ale policjantów jest o 24 mniej. Od środy liczba nieobsadzonych stanowisk powiększy się jeszcze o sześciu, ponieważ odejdą wtedy kolejni mundurowi.
- Najdotkliwiej, bo aż 17 ludzi brakuje w prewencji, czyli do służby patrolowej - przyznaje inspektor Henryk Koział, komendant miejski policji w Nowym Sączu. - Niestety, od pierwszego lutego kryzys jeszcze się pogłębi.
Wynika to nie tylko z przechodzenia na emeryturę pracowników z tego wydziału. Najlepsi są przenoszeni do innych służb, z których też zwalniają się funkcjonariusze. - Taka jest procedura. W pracy operacyjnej, śledczej czy dochodzeniowej, ale również w drogówce, niezbędne jest nie tylko dobre wyszkolenie, ale i spore doświadczenie w policyjnej robocie - dodaje komendant Koział.
Jak zapewnia, braki kadrowe nie wpływają na razie na spadek bezpieczeństwa w regionie. Niedobór funkcjonariuszy łagodzą zmiany organizacyjne i nadgodziny, które biorą pozostali policjanci. W kilku gminach nie ma już komisariatów, a jedynie posterunki. Do służby patrolowej mogą dzięki temu trafić ci, którzy całą dobę przesiadywali w komisariatach jako oficerowie dyżurni. Są jednak i minusy takiego rozwiązania. Posterunek działa podobnie jak urząd - tylko w dzień. Mieszkańcy mogą wtedy załatwić wszystkie swoje sprawy. Po godzinach pracy służbę przejmują patrole komendy miejskiej w radiowozach.
Z niedoborem policjantów boryka się także komenda powiatowa w Gorlicach. Formalnie ma 170 etatów mundurowych, ale do pełnego stanu brak ośmiu funkcjonariuszy, a kolejny idzie na emeryturę. Nieco lepiej sytuacja kadrowa wygląda w limanowskiej policji. Na 170 etatów brakuje 4 policjantów. Dwaj odchodzą co prawda 1 lutego na emeryturę, ale tego dnia przychodzą do służby ich następcy.
Chętnych do założenia munduru policjanta jest wielu. Komenda Wojewódzka w Krakowie przyjęła w tym roku 500 podań, a z roku ubiegłego czeka 1000. Wielu kandydatów liczy, że załapie się jeszcze na policyjną emeryturę po 15 latach.
- Pierwsze sito kwalifikacyjne, czyli test psychologiczny "Multiselekt" eliminuje około 80 procent chętnych - wyjawia insp. Koział. - Pozostali, jeśli pomyślnie przejdą szkolenie, mogą być przydatni za rok lub półtora.
Wybieramy najlepszego piłkarza i trenera Małopolski! Weź udział w plebiscycie!
Konkurs dla matek i córek. Spróbuj swoich sił i zgarnij nagrody!
Która stacja narciarska w Małopolsce jest najlepsza? Zdecyduj i oddaj głos!
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!