Nietypowego odkrycia dokonali w nocy z czwartku na piątek (13/14 lutego) pracownicy firmy odbierającej odpady na terenie Zakopanego. W kabinie jednego z pojazdów znaleźli śpiącego mężczyznę.
- Ok. 4.45 nad ranem policjanci zostali wezwani na ul. Krupówki w Zakopanem, gdzie służby oczyszczające miasto miały problem z pasażerem na gapę. Okazało się, że do kabiny samochodu technicznego wszedł pijany mężczyzna i zasnął. Nie reagował na wezwania pracowników firmy do opuszczenia pojazdu - informuje o wezwaniu asp. sztab. Roman Wieczorek, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Zakopanem.
45-letniego mężczyznę udało się obudzić dopiero funkcjonariuszom zakopiańskiej policji.
- Mężczyzna był pod widocznym działaniem alkoholu. Oświadczył, że wszedł do kabiny pojazdu, bo było mu zimno i chciał się przejechać „śmieciarką” - relacjonuje rzecznik KPP w Zakopanem.
Pijany mężczyzna został ukarany mandatem za swoje zachowanie i zakłócanie porządku publicznego. Dodatkowy mandat został wystawiony za używaniu wulgarnych słów.
