https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Napad na 14-latkę w Rabce-Zdrój. Podejrzany usłyszał zarzut usiłowania zgwałcenia małoletniej. Nie przyznał się do winy

Marcin Szkodzinski
Marcin Szkodziński
Po godz. 13 funkcjonariusze policji doprowadzili do prokuratury mężczyznę zatrzymanego w sprawie pobicia młodej dziewczyny w Rabce-Zdrój. Po niecałej godzinie mężczyzna zostały wyprowadzony z budynku. Usłyszał zarzut próby gwałtu na nieletniej. Grozi mu od 5 lat do dożywocia. Nie przyznał się do zarzucanego mu czynu. W trakcie doprowadzenia miał skute ręce oraz nogi. Szedł ze spuszczoną głową, która przysłoniona była zaciągniętym kapturem.

Niecałą godzinę trwało przesłuchanie mężczyzny zatrzymanego w sprawie pobicia 13-latki w Rabce-Zdrój, do którego doszło w środę rano 12 lutego. Tego samego dnia wieczorem policja zatrzymała podejrzanego i dzisiaj (13 lutego) po przesłuchaniu postawiła mu zarzuty. Do sądu został skierowany wniosek o areszt.

- Mężczyzna został przesłuchany w prokuraturze w Nowym Targu. Złożył krótkie wyjaśnienia - informuje Justyna Rataj-Mykietyn, rzecznik prasowy Prokuratury w Nowym Sączu. - Mężczyzna usłyszał zarzut usiłowania zgwałcenia małoletniej. Za to przestępstwo grozi kara od pięciu lat do nawet dożywocia. Nie przyznał się do winy.

Śledczy mają sprawdzić informacje, które w trakcie krótkiego przesłuchania zeznał zatrzymany. Napastnik, to 20 letni mieszkaniec Rabki-Zdrój.

Zatrzymany i doprowadzony mężczyzna do prokuratury miał na głowę zaciągnięty kaptur i opuszczoną głowę. Ręce i nogi miał skute kajdankami. W trakcie przejścia z radiowozu do budynku oraz podczas wyprowadzania cały czas milczał.

Brutalnie pobił 13-latkę. Dziewczyna trafiła do szpitala

Jak informował Łukasz Burek, rzecznik prasowy nowotarskiej policji, do napadu doszło o godz. 7.45 rano. W rejonie stadionu miejskiego nieznany mężczyzna znienacka napadł na 13-letnią dziewczynę, mieszkankę powiatu nowotarskiego. Najpierw potrącił ją ramieniem, po zwróceniu uwagi agresor zaczął szarpać 13-latkę, a potem okładać pięściami.

Z ustaleń policjantów wynika, że mężczyzna zaczął bić pięściami dziewczynkę ale został spłoszony i uciekł z miejsca zdarzenia.

- Pokrzywdzona trafiła do szpitala. Jak się jednak okazało, na szczęście obrażenia nie były zagrażające życiu i po kilku godzinach dziecko opuściło placówkę medyczną - informowała Komenda Wojewódzka Policji w Krakowie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Uroczystości w Gnieźnie. Hołd dla pierwszych królów Polski

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska