Powiaty oświęcimski i chrzanowski planują wspólne działania na rzecz osób, które stracą pracę. - Poza Śląskiem to my jesteśmy najbardziej obciążeni tym problemem - zaznacza starosta oświęcimski Józef Krawczyk. Podczas spotkania w starostwie oświęcimskim marszałek Marek Sowa mówił, że warto rozważyć poszerzenie strefy ekonomicznej w Małopolsce. Działające w niej firmy motoryzacyjne mogłyby wchłonąć zwalnianych pracowników Fiata. Mają być też przygotowane dla nich pakiety wsparcia, obejmujące przekwalifikowania zawodowe i pomoc w założeniu własnej firmy.
Zwolnienia zaczną się od stycznia
W sumie 1450 pracowników obejmą zwolnienia w fabryce Fiat Auto Poland w Tychach. To około jednej trzeciej ogółu zatrudnionych. Fabryka tłumaczy ograniczenie zatrudnienia spadkiem produkcji. W 2013 roku zakład wyprodukuje poniżej 300 tys. samochodów, podczas gdy w 2009 roku w Tychach wyprodukowano ponad 600 tys. aut. Pierwsze umowy dotyczące zwolnień w fabryce Fiata mają być podpisywane w drugiej połowie stycznia przyszłego roku. Zwalniani pracownicy dostaną odprawy w wysokości od 9 do 18 miesięcznych pensji. Wysokość odpraw dla konkretnych osób będzie zależeć od ich stażu pracy w zakładzie.
Moda w przedwojennym Krakowie [ARCHIWALNE ZDJĘCIA]
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!