Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

37-latek znęcał się nad dziadkami

Andrzej Skórka
Mieszkaniec okolic Szczucina trafił do aresztu po tym, jak zaatakował własnego dziadka. Dopiero po jego zatrzymaniu wyszło na jaw, że ponad rok znęcał się nad bliskimi. Zabierał im także pieniądze.

Koszmar staruszków został przerwany dzięki policyjnej interwencji. Funkcjonariusze zostali wezwani po tym, jak agresywny 37-latek wszczął gwałtowną awanturę z własnym dziadkiem. - Z relacji pokrzywdzonego oraz świadków wynikało, że mężczyzna ten przynajmniej od stycznia ubiegłego roku znęcał się psychicznie i fizycznie nad swoim dziadkiem oraz babcią - mówi Krzysztof Lechowicz, rzecznik prasowy policji w Dąbrowie Tarnowskiej.

Awantury były na porządku dziennym. Staruszkowie najczęściej w ich trakcie byli szarpani, wnuk bił ich i kopał po całym ciele. Groził śmiercią. Wymuszał także pieniądze. Chodziło o niewielkie sumy, jednorazowo nie przekraczające 30 zł. Gotówkę zabraną dziadkowi przeznaczał na alkohol.

Zatrzymanemu postawiono w sumie kilkanaście zarzutów, przede wszystkim znęcania się oraz wymuszania pieniędzy. Mężczyzna został przez sąd tymczasowo aresztowany na 3 miesiące. Grozi mu kara nawet 10 lat więzienia.
W tym roku na Powiślu to już szósty przypadek tymczasowego aresztowania sprawcy przemocy domowej. W kolejnym prokurator nakazał podejrzanemu o znęcanie się nad rodziną opuszczenie domu na trzy miesiące.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska