https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Para z Tarnowa oskarżona o handel ludźmi. Mieli wykorzystywać małoletnie dzieci do żebractwa na osiedlach i przy sklepach

Paweł Chwał
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne Archiwum Polska Press
42-letni tarnowianin oraz jego partnerka zostali oskarżeni przez Prokuraturę Rejonową w Tarnowie o handel ludźmi. Mężczyzna miał wykorzystywać dwójkę swoich małoletnich dzieci do żebractwa, a zebrane w ten sposób pieniądze przeznaczać między innymi na alkohol.

Akt oskarżenia wobec pary z Tarnowa

Prokuratura Rejonowa skierowała właśnie do Sądu Okręgowego w Tarnowie akt oskarżenia przeciwko Bogdanowi C. oraz o 11 lat starszej od niego Ewie Sz., którzy uczynili sobie źródło utrzymania z żebractwa dzieci. Proceder miał mieć miejsce od kwietnia do listopada 2023 roku na tarnowskich osiedlach oraz w sąsiedztwie sklepów i centrów handlowych.

- Mężczyzna wykorzystując stosunek zależności wynikający z władzy rodzicielskiej namówił dwójkę swoich dzieci – 12-letnią córkę oraz 14-letniego syna do uczestniczenia w procederze żebractwa. Jego partnerka nadzorowała ich pracę z bliskiej odległości, odbierając od nich zebrany utarg – wyjaśnia Mieczysław Sienicki, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Tarnowie.

Para nie bez powodu zdecydowała się wykorzystać do procederu nieletnich, bo – jak dodaje prokurator – widok dzieci, na dodatek zaniedbanych wzbudzał u zaczepianych na ulicy osób współczucie i chęć pomocy o wiele bardziej niż, gdyby żebrzącymi byli dorośli. Pozyskane w ten sposób pieniądze były przeznaczane na żywność, ale także na alkohol.

- O ile samo w sobie żebranie jest wykroczeniem, to już werbowanie w tym celu małoletnich osób i wykorzystywanie ich w tym procederze  stanowi  handel ludźmi, które to przestępstwo zagrożone jest karą pozbawienia wolności od 3 lat do lat 20 – wyjaśnia prokurator Sienicki.  

 

Ojciec i partnerka aresztowani, dzieci w placówce opiekuńczej

Bogdan C. dodatkowo odpowiadał będzie przed sądem za znęcanie się fizyczne i psychiczne nad swoimi dziećmi. Jak ustaliła prokuratura mężczyzna po pijanemu wszczynał awantury, podczas których  wyzywał  dzieci  i kierował do nich wulgarne i obelżywe słowa, a także  kopał je i  uderzał rękami.

O analogiczne czyny oskarżona została  Ewa  Sz., która zamieszkiwała wspólnie z Bogdanem C. i jego dziećmi. Tych jest w sumie trójka, ale najmłodsze z nich, 11-letnie nie było wykorzystywane do żebractwa.

Zarówno Bogdan C., jak i Ewa Sz. w przeszłości byli  karani za przestępstwa przeciwko  mieniu. Zostali tymczasowo aresztowani i czekają na proces w zakładzie karnym, natomiast dzieci znalazły schronie w placówce opiekuńczej. Ich biologiczna matka przebywa za granicą i nie utrzymuje z nimi kontaktu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska