Maciej Iwański rozegrał 344 spotkania w piłkarskiej ekstraklasie. Kibice najbardziej pamiętają go z występów w Zagłębiu Lubin i Legii Warszawa. Ostatnio był związany z Ruchem Chorzów. W Zagłębiu Lubin zdobył mistrzostwo Polski i Superpuchar. Z kolei w Legii sięgnął o Puchar Polski i Superpuchar.
W pierwszej reprezentacji Polski zagrał 10 spotkań. - Temat gry Maćka Iwańskiego po raz pierwszy „wypłynął” już zimą – wyjawia Jerzy Jarosz, prezes Unii. - Wiedziałem, że po zakończeniu przygody z Ruchem Maciek zerwał z wyczynowym futbolem i zajął się menedżerką, ale wyraził gotowość współpracy z Unią, z której przecież wyszedł w szeroki piłkarski świat. Jego syn Filip trenuje w naszej akademii piłkarskiej. To dlatego miałem wiele okazji do porozmawiania z byłym reprezentantem Polski. Na pewno zrobi różnicę na boisku, a dla młodych zawodników, których w naszym zespole nie brakuje, będzie wzorem do naśladowania.
Oświęcimscy działacze mają świadomość, że obowiązki wynikające z nowej pracy zawodowej być może nie zawsze pozwolą Iwańskiemu na grę. Jednak każda pomoc będzie cenna. - Liczę, że obecność w Unii Maćka Iwańskiego przyciągnie kibiców na trybuny naszego stadionu - żyje nadzieją prezes Jarosz.
Follow https://twitter.com/sportmalopolska