Oświęcimianie przed przerwą nie potrafili znaleźć sposobu na mądrze broniących się kleczan. Jeden strzał głową Marcina Pluty to było zbyt mało, aby myśleć o pełnej puli.
Dopiero po dośrodkowaniu Macieja Iwańskiego, walczący o piłkę Bartosz Praciak miał kontakt w polu bramkowym z Danielem Świergoszem. Goście liczyli, że dostaną wolnego, tymczasem odbita piłka przetoczyła się na 12 metr, a Tomasz Kaleta uderzył bez namysłu i miejscowi prowadzili.
Ogniomistrzem w szeregach miejscowych okazał się Kaleta, który potem zamienił na gola podanie od Bartosza Ryszki. Wynik meczu ustalił Przemysław Dudzic, wygrywając pojedynek ze Świergoszem.
Gospodarze zwrócili uwagę, że na początku drugiej odsłony mogli dostać karnego, bo – ich zdaniem – nieprzepisowo zatrzymywany był Bartosz Praciak.
Unia Oświęcim – Iskra Klecza 3:0 (0:0)
Bramki: 1:0 Kaleta 65, 2:0 Kaleta 87, 3:0 Dudzic 90+5.
Unia: Stępień – Pietraszko, Pluta (60 Kabara), Balon, Skrzypiec (46 Kaleta) – Rzeszutko, Ryś (88 Pacyga), Iwański (90 Jończyk), Ryszka – Lichota (43 Dudzic), Praciak.
Iskra: Świergosz – Ambroziak, Sobala, Curzydło, Pakosz – Bogacz (88 Czwartosz), Paździorko, Barcik (90 Trzos), Kryjak – Retel (75 Kawiak), Ostrowski.
Sędziowała: Sylwia Biernat (Kraków). Żółte kartki: Ryś – Świergosz, Ambroziak. Widzów: 50.
Follow https://twitter.com/sportmalopolska
