Goście nastawili się na głęboką defensywę, więc miejscowi chcieli jak najszybciej strzelić gola. Mieli jednak rozregulowane celowniki, bo dobre okazje marnowali kolejno: Dawid Ochman, Szymon Brańka, czy Paweł Piskorz. Dopiero po dośrodkowaniu z rzutu rożnego do siatki trafił Jakub Scąber.
Jeśli ktoś liczył na łatwe kolejne zdobycze, ten był w błędzie. Przyjezdni grali uważnie w tyłach, ale z kontrami było gorzej. Nękali Łukasza Gielarowskiego strzałami z dystansu.
Po zmianie stron Bartłomiej Mika poprawił swój własny strzał i gospodarze poczuli się pewniej. Po dograniu z prawej strony Paweł Piskorz trafił z 5 metrów. Gospodarzom więcej goli nie udało się już strzelić.
Rajsko – Garbarz Zembrzyce 3:1 (1:0)
Bramki: 1:0 Scąber 15, 2:0 Mika 65, 3:0 Piskorz 70, 3:1 Monsuru 84.
Rajsko: Gielarowski (75 Kołacz) – Sieczko, Welber, D. Jędrusik, Zimnal – Ochman (60 Skiernik), Matlak, Senkowski, Scąber (60 Ryś) – Brańka (55 Mika), Piskorz (75 Lewandowski).
Garbarz: Kołata – Abubakar, A. Elżbieciak, Florczak, J. Burliga – Bańdura, D. Elżbieciak, Mackiewicz, Porębski, Balogun – Monsuru.
Sędziował: Tomasz Jamrozik (Jaworzno). Żółte kartki: D. Jędrusik – Mackiewicz. Widzów: 80.
O meczu Niwy Nowa Wieś z Halniakiem Maków Podhalański (5:0) - CZYTAJ TUTAJ
Inne mecze: Arka Babice - Nadwiślanin Gromiec 2:2, Zatorzanka Zator - Relaks Wysoka 1:2, Rajsko - Garbarz Zembrzyce 3:1, Brzezina Osiek - Żarki 1:0, Tempo Białka - Victoria 1918 Jaworzno 0:0, Sosnowianka Stanisław Dolny - Chełmek 1:6. Pauzowała: Kalwarianka.
PILNE:
Mec z poprzedniej kolejki (6/7 października) w Żarkach z Garbarzem Zembrzyce (na boisku było 0:0) został zweryfikowany jako walkower dla Żarek (3:0), bo w drużynie Garbarza wystąpił nieuprawniony zawodnik (Harańczyk).