https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

500-lecie hołdu pruskiego. Uroczystości w Krakowie. Msza święta w bazylice Mariackiej i złożenie kwiatów na Rynku Głównym

Aleksandra Łabędź
Kraków upamiętnił 500-lecie hołdu pruskiego. Punktualnie o godz. 17.00 w bazylice Mariackiej rozpoczęła się uroczysta msza święta. Następnie na płycie upamiętniającej hołd pruski na Rynku Głównym w Krakowie złożono kwiaty. Po uroczystym przemarszu ulicami w centrum miasta, tuż przed godz. 19.00 w Hotelu Holiday Inn przy ul. Wielopole 4 rozpoczęła się konferencja i wykład historyczny na temat hołdu pruskiego.

10 kwietnia 1525 roku miał miejsce hołd pruski, złożony królowi Zygmuntowi I Staremu przez Albrechta Hohenzollerna na krakowskim rynku. 500 lat później Rada Starszych Towarzystwa Strzeleckiego "Bractwo Kurkowe" w Krakowie oraz Król Kurkowy "Bratni" z Marszałkami zaprosili na upamiętnienie tych wydarzeń. Najpierw miała miejsce uroczysta msza święta w bazylice Mariackiej, a następnie złożenie kwiatów i pochód.

Poniedziałkowa uroczystość w Krakowie odbyła się pod patronatem Marszałka Województwa Małopolskiego Łukasza Smółki.

Na uroczystościach pojawili się m.in. przedstawiciele Urzędu Marszałkowskiego Województwa Małopolskiego, Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego, Urzędu Miasta Krakowa, straży pożarnej, wojska, policji, Krakowskiej Kongregacji Kupieckiej, Małopolskiej Izby Rzemiosła i Przedsiębiorczości, Polskiego Związku Łowieckiego - Zarząd Okręgowy w Krakowie. Uroczystość uświetniła również Orkiestra Dęta Kopalni Węgla Kamiennego Janina w Libiążu.

"Jak jeden mąż, tęsknimy często za czasami królestwa"

- Jak jeden mąż, tęsknimy często za czasami królestwa, za sprawiedliwym królem, mądrym władcą, mężem stanu, który jak Dobry Pasterz będzie nam przewodził. Psalm 23. wskazuje nam dzisiaj tę tęsknotę za Dobrym Pasterzem jako uniwersalne odczucie: "Pan jest moim pasterzem, niczego mi nie braknie, pozwała mi leżeć na zielonych pastwiskach". Wiemy, że to sam Bóg jest najlepszym z liderów-pasterzy - mówił w kazaniu wygłoszonym podczas mszy św. z okazji 500. rocznicy hołdu pruskiego, ks. inf. dr hab. Dariusz Raś.

Dalej podkreślał: - Gromadzi nas dzisiaj w kościele Mariackim wielki Jubel. Organizatorzy — Bracia Kurkowi modląc się za ojczyznę, tęsknią do uroczystości przed 500 laty, kiedy ich poprzednicy brali udział na krakowskim Rynku, w wydarzeniu zwanym hołdem pruskim. Historia opowiada o wielkości ówczesnej Rzeczpospolitej. Zygmunt I, zwanym Starym, był dobrym królem Polski – mężem stanu. Otaczał się długomyślnymi doradcami. Na długie dekady spowodował zabezpieczenie Rzeczpospolitej od północnej strony granicy. Trzeba pochwalić jego zacne rządy zgodne z ideą pax cristiana. Było to łatwiejsze niż wojna – przy pustkach w kasie królestwa, sejmowych przepychankach i gderliwości obywateli-szlachty. Sensowne i perspektywiczne rozwiązanie król wsparł - tłumaczył.

- Dlatego na krakowskim rynku 10 kwietnia 1525 r. ostatni wielki mistrz zakonu krzyżackiego Albrecht Hohenzollern klęczał z pokorą przed Jagiellonem. Działo się to po traktacie krakowskim z 8 kwietnia: prominentny przedstawiciel Herrenvolku, narodu panów, książę składał w dokumencie hołd lenny, przysięgając wierność Rzeczpospolitej, królowi oraz jego potomkom. Monarcha Jagiellończyk wręczył mu za to chorągiew, na której widniał wizerunek czarnego orła, którego głowy nie zdobiła korona. Koronę wraz z literą „S”, czyli pierwszą literą łacińskiego tłumaczenia imienia króla (Sigismundus), orzeł nosił zawieszoną na szyi. Symbol to wyraźny: podległości i zależności od Rzeczpospolitej - tłumaczył dalej ks. inf. dr hab. Dariusz Raś.

- Skutki zmiany relacji z wojennej na pokojową w 1525 roku zapewniały bezpieczeństwo, czyli ziemskie „zielone pastwiska”ludom zamieszkującym Rzeczpospolitą (Polakom, Rusinom, Litwinom i innym). Po konsultacjach z samym Lutrem Prusacy zdecydowali się przekształcić katolickie, zakonne Ordensstaat w państwo oparte na zasadach, które wkrótce nazwano protestanckim. Oznaczało to, że wielki mistrz musiał złożyć urząd i przyjąć tytuł świecki, a sam zakon został rozwiązany, pojedynczy rycerze krzyżaccy stanęli zaś przed wyborem: zostać wiernymi Rzeczpospolitej i nowego Księstwa czy wyjechać - wyjaśniał archiprezbiter bazyliki Mariackiej.

Uchwała Sejmu w sprawie upamiętnienia Hołdu Pruskiego w jego 500. rocznicę

Przypominamy, że podczas piątkowych, 4 kwietnia, głosowań Sejm podjął uchwałę w sprawie upamiętnienia Hołdu Pruskiego.

- 10 kwietnia 2025 roku mija 500 lat od chwili, gdy ostatni wielki mistrz zakonu krzyżackiego Albrecht Hohenzollern złożył hołd lenny królowi polskiemu Zygmuntowi I Staremu. Wydarzenie to oznaczało kres istnienia państwa zakonnego i powstanie tak zwanych Prus Książęcych, czyli księstwa, które jako lenno było odtąd podległe Królestwu Polskiemu – czytamy w przyjętym dokumencie.

Dalej posłowie przypomnieli, że Krzyżacy, sprowadzeni na ziemię chełmińską w XIII wieku z inicjatywy polskiego księcia Konrada Mazowieckiego, w ciągu niewielu lat umocnili się nad Bałtykiem i opanowali ziemie pogańskich plemion: Prusów i Jaćwingów.

- Utworzywszy własne, silne państwo, wystąpili zbrojnie przeciwko Królestwu Polskiemu. Zagarnęli Pomorze Gdańskie i najechali ziemie pograniczne, a także zawarli sojusze z mocarstwami, które pragnęły podporządkować sobie państwo polskie lub je zająć – napisano w uchwale.

Równocześnie podkreślono, że dążeniom tym przeciwstawiali się kolejni władcy polscy: Władysław Łokietek, Kazimierz Wielki, Władysław Jagiełło, Kazimierz Jagiellończyk, Jan Olbracht i wreszcie Zygmunt Stary.

- Głównymi sprzymierzeńcami Królestwa Polskiego okazali się sami mieszkańcy państwa krzyżackiego, pragnący cieszyć się podobnymi swobodami co poddani królów polskich. „To właśnie dzięki inicjatywie stanów pruskich zakon krzyżacki został pokonany podczas wojny trzynastoletniej, a Pomorze Gdańskie wróciło do Polski wraz z Powiślem z Malborkiem i Elblągiem, z ziemią chełmińską oraz Warmią, zaś Prusy zakonne stały się polskim lennem – wskazano w uchwale.

Dalej podkreślono również, że: - Mimo formalnej podległości królom polskim mistrzowie zakonu nadal prowadzili politykę wrogą wobec Królestwa Polskiego. Dopiero w roku 1525 wielki mistrz Albrecht Hohenzollern zdecydował się na trwały związek lenny z Królestwem Polskim za cenę zgody na sekularyzację ziem zakonnych. W roku 1525, po podpisaniu traktatu w Krakowie, dawne państwo zakonne stało się dziedzicznym księstwem Prus, zwanym odtąd Prusami Książęcymi i stanowiącym lenno królów polskich.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Uroczystości w Gnieźnie. Hołd dla pierwszych królów Polski

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska