Józef Rusnak z przysiółka Białe we wsi Szczawa (gmina Kamienica) od dzieciństwa chodzi po gorczańskich wioskach z szopką kukiełkową zwana tam "betlejemką". Teraz ma ponad 80 lat, jest przykuty do wózka inwalidzkiego przez ciężką chorobę, a jednak nie rezygnuje z odgrywania szopkarskich przedstawień dla dzieci i dorosłych.
Występuje ze swoim dorosłym synem Franciszkiem i także dorosłym, bo 30-letnim Arkadiuszem, kuzynem syna. Widzów oczarowuje nie tylko aktorstwem, ale także wspaniałą grą na harmonijce ustnej.
Podczas występu kończącego tegoroczny sezon kolędniczy leciwy szopkarz Józef Rusnak został wyróżniony przez władze samorządowe gminy Kamienica, a za kultywowanie lokalnych tradycji prze dyrektora Gminnego Ośrodka Kultury.