https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

A4. Kolizja na obwodnicy Krakowa, spory korek [KRÓTKO]

Korek sięga węzła Kraków-Południe
Korek sięga węzła Kraków-Południe fot. GDDKiA
Kolizja samochodów na obwodnicy Krakowa (A4). Pojazdy zderzyły się przed zjazdem Kraków-Tyniec na jezdni w kierunku Katowic. Utworzył się korek o długości paru kilometrów.

Jesteś świadkiem wypadku? Daj nam znać! Czekamy na informacje, zdjęcia i nagrania wideo!

Komentarze 6

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
zamknąć Cały krakuf i za mordę do wisły, a crakowię do odry, aby śladu po nich nie zostało. NAJWIEKSZE CHAMSTWO,ZŁODZIEJSTWO ORAZ ZBOCZEŃSTWO I PATOLOGIA TO KARKUF GUWNIANY I KAŁEM ZASRANY
Z
ZR
Bo Policja ustawowo jest zobowiązana do zapewnienia porządku, także na drogach publicznych. To ma do tego, że w pewnych sprawach NIC nie robi (obwodnica KRK), a w innych sprawach jest hipernadgorliwa (piesi). Tak pokręcona hierarchia ważności świadczy albo o braku przytomności (stąd mój apel), albo o totalnym cynizmie.
j
jkj
plus komóra w ręce. I wszystko jasne.
R
R
Na obwodnicy powinny pojawić się znaki zmiennej treści i system nadzorujący ilość samochodów, tak jak jest w Holandii. Ograniczenie prędkości zmienia się w zależności od ruchu. Dodatkowo pojawiają się znaki korek. Jeżdżę tędy prawie co dzień jeśli nie ma żadnego zdarzenia. Wiem jak to wygląda. Jedzie auto za autem. Dziś nawigacja poprowadziła mnie przed miasto właśnie z powodu tego wypadku.
A
Andrzej
Ale dlaczego Policja ma oprzytomnieć? Ruch na autostradzie jest ogromny, a to kierowcy nie zachowują ostrożności i jadą "zderzak w zderzak". Lekkie przyhamowanie i stłuczka gotowa.
Nie zrzucajmy winy na Policję i stan dróg. Zastanów się jak sam jeździsz i czy przestrzegasz elementarnych przepisów drogowych.
Z
ZR
Nie ma tygodnia, by nie było tam kolizji, a policja nadal woli łapać pieszych. Czy musi zginąć ktoś z rodziny komendanta, by policja wreszcie oprzytomniała?
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska