Blisko rok temu 12 osób, przedstawiających się jako Grupa Love Macht Frei, pod bramą „Arbeit macht frei” w byłym nazistowskim niemieckim obozie Auschwitz rozebrało się do naga i skuło ze sobą łańcuchami. Na historycznej bramie zawiesili białą szmatę z napisem „Love” oraz odpalili race i petardy. Dwóch uczestników zdarzenia uśmierciło także owcę.
Przez cały czas przekonywali sąd i opinię publiczną, że ich celem nie było znieważenie Miejsca Pamięci, ani obrażenie ofiar faszyzmu i gości muzeum. - Dalej powtarzam, że nie było naszym zamiarem znieważenie kogokolwiek, lecz wypowiedzenie się przeciwko wojnie - mówi Mikita V. - Razem z moim adwokatem spróbuję to udowodnić i poprosić sąd o zmniejszenie kary - dodaje. Jak twierdzi, wszyscy skazani przez oświęcimski sąd złożą apelację do poniedziałku.
10 pozostałych osób zostało skazanych na karę 10 tys. zł grzywny i 32 godzin prac społecznych.
Sąd wydał wyrok. Kary więzienia, ograniczenia wolności i fin...
Autor: Monika Pawłowska