https://gazetakrakowska.pl
reklama
18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Amerykanie zachwyceni krakowskimi barami mlecznymi [ZDJĘCIA]

Maciej Makowski
Bary mleczne nie mają zamiaru odchodzić do lamusa. Co więcej, zachwyca się nimi największy amerykański dziennik "USA Today".

Stoły pokryte ceratą, w wazonach sztuczne kwiatki, a na ścianie jadłospis z wsuniętymi karteczkami. Mimo siermiężnego wystroju zainteresowanie "mleczakami" jest coraz większe.

Najsłynniejszym, wymienianym przez USA Today, jest bez wątpienia Bar Mleczny "Pod Temidą", znajdujący się przy ulicy Grodzkiej, którą każdego dnia przemierzają setki turystów.

Tu kolejka po posiłek ciągnie się od samego wejścia. Mimo że ceny, ze względu na lokalizację, są nieco wyższe niż w innych tego typu miejscach, ciężko znaleźć wolny stolik. Ale w barze mlecznym to nie problem, wystarczy poprosić, czy można się przysiąść. - Bary mleczne pamiętam jeszcze z dzieciństwa. Zawsze, kiedy przyjeżdżam do Krakowa, przyprowadzam tutaj znajomych z Niemiec. Są zachwyceni - mówi Anna Dyjak, Polka mieszkająca w Monachium.

Pracownicy przyznają, że odwiedza ich coraz więcej turystów, głównie z Polski, ale też z całego świata. Ci ostatni często wracają na pierogi czy schabowego.

Bar "Flisak", przy ul. Kościuszki działa nieprzerwanie od 1952 r. -Piszą o nas Amerykanie? - nie kryje zdziwienia Józefa Dylak, kierowniczka lokalu. - Klienci wychodzą zadowoleni. Częstymi gośćmi są turyści, którzy zatrzymują się w pobliskim hotelu. Anglicy i Włosi w szczególności upodobali sobie domowe gołąbki podawane z sosem pomidorowym - dodaje z zadowoleniem.

Amerykanie, pisząc o ciekawych miejscach na kulinarnej mapie Krakowa, wymienili też słynną niebieską nyskę, serwującą kiełbaski pod Halą Targową, oraz "Ambasadę Śledzia".

Źródło: Amerykanie docenili krakowskie bary mleczne

Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Komentarze 11

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

l
losowy turysta
Jadłem tam placki, drogo i niedobre. Ale za to pomoc kuchenna była prześliczna!
J
J
Ktoś tu nie był na studiach :)
g
guest
nie mowi sie "mleczaki" tylko "mleczniaki"
s
student
Polecam Gospode KOKO na ul. Gołębiej 8
Super smacznie tanio i od rana do późna w nocy. pozdrowienia dla Basi :)
M
Monika
Zazwyczaj bym wyrazila wspolczucie, ale to jest Bar Mleczny, tu sie nie wybrzydza tylko je co daja, za grosze. Na Krupniczej jest dobre i dosc tanie jadlo wegetarianskie, a przynajmniej bylo te 3 lata temu gdy Polske opuscilam. Pozdrawiam. :-)
M
M.
czy głupio prowokujesz?w mlecznym można zjeść i schabowego i rybę i gołąbki-myślalłeś że tylko kluski z mlekiem?
K
KK
Bar mleczny na Łąkowej w Krakowie. Zamówiłem kluski w sosie pieczarkowym. Pytam czy na pewno bez mięsa. Mówią "tak". Otwieram opakowanie w domu, mieszam widelczykiem. W środku kawałki mięsa. Bary mięsne, przepraszam mleczne, w Krakowie.
s
smakosz
Dobrze zjem , tanio, szybko , bez kaprysów kelnerki która niedostała napiwku.
No i ten wystrój surowy, trochę tandetny ale o to chodzi:) lubię ten klimat :)
Mam nadzieje ze mądrale z Brukseli ich nie rozwalą.
G
Gdańszczanin
W Gdańsku był kiedyś słynny bar mleczny "Ruczaj". Pamiętam z dzieciństwa kolejki były tam zawsze o każdej porze dnia. Teraz tego baru już nie ma, ale są inne. Nie wiem co tam podają, bo stołuję się w domu, ale zawsze widzę w nich pełno ludzi. To znaczy, że popyt jest duży. W sercu Kaszub, w Kościerzynie, bar mleczny jest na rynku starego miasta. Byłem tam z rodziną w niedzielę, choć pełno naokoło pizzerii i restauracyjek. Dzieci chciały pizzę, ale ja uparłem się na bar mleczny. I nie żałuję. Wewnątrz różnojęzyczny gwar, dania świeże i pyszne, zadowoleni klienci wstający od stołu i ustawiający się w kolejce po dokładkę. Było szybko, tanio, smacznie i estetycznie. Przypomniało mi się dzieciństwo.
A
Argh
Zaraz zaraz... schabowy w barze .... mlecznym? Kogoś nie nie popieściło dzisiaj brakiem nadzoru nad tekstem?
r
rer
Zapraszamy Amerykanów do Podgórza - wzdłuż Kalwaryjskiej i Limanowskiego mamy prawdziwe mleczno-barowe zagłębie:) Pozdrawiam Panie z Krakusa! :)

Wybrane dla Ciebie

Święto kultury w Mogilanach. Tydzień z folklorem, tańcami, warsztatami artystycznymi

NASZ PATRONAT
Święto kultury w Mogilanach. Tydzień z folklorem, tańcami, warsztatami artystycznymi

Designer Outlet Kraków od środka. Byliśmy na premierze przed wielkim otwarciem

Designer Outlet Kraków od środka. Byliśmy na premierze przed wielkim otwarciem

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska