W jednym ze sklepów odzieżowych na terenie Andrychowa, została skradziona garderoba o wartości 1100 złotych. Z nagrania monitoringu znajdującego się w sklepie wynikało, że osobą odpowiedzialną za kradzież jest kobieta, która tego samego dnia była tam na zakupach.
Kobieta w przymierzalni zdjęła zabezpieczenia z ubrań, które następnie włożyła do torby, a zabezpieczające klipsy schowała w jednej z kurtek na terenie sklepu i opuściła placówkę handlową.
Personel sklepu o zaistniałym fakcie powiadomił komisariat policji w Andrychowie, a także lokalne media. Jednocześnie zwrócił się do nich z prośbą o publikację wiadomości dla kobiety, że jeśli nie odda ubrań, to jej wizerunek zostanie upubliczniony.
Działanie to przyniosło zamierzony skutek, ponieważ już następnego dnia kobiet ta zwróciła skradzioną odzież, wraz z dołączoną kartką z przeprosinami. Ubrania nie były uszkodzone i wróciły na półki sklepowe.
Sprawczyni przestępstwa myśląc, że sprawa została zakończona, nie spodziewała się, że policjanci z Wydziału Kryminalnego w Andrychowie nadal prowadzą czynności zmierzające do ustalenia jej tożsamości. 1 sierpnia 2022 roku kobieta została ustalona, a następnie przedstawiono jej zarzut kradzieży, do którego się przyznała - informuje aspirant Agnieszka Petek, rzeczniczka prasowa wadowickiej policji.
27-letniej mieszkance gminy Andrychów grozi od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.
Bądź na bieżąco i obserwuj
- Najpiękniejsze psiaki z I Krajowej Wystawy Psów Rasowych w Wadowicach
- Najpiękniejszy w Polsce zabytkowy Rynek. Gdzie? W Lanckoronie! Tu czas się zatrzymał
- Czy centrum Wadowic zamiera? Wieczorami nie ma tu co robić!
- Wielkie święto małopolskich policjantów na wadowickim rynku
- Popek i Kali w klubie Energy2000 w Przytkowicach. Gorące weekendowe imprezy
- 110 nowych nazw ulic w gm. Wadowice. Czy 7 tys. osób musi teraz wymienić dowód?
