https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Andrzejkowy wieczór w Gminnym Ośrodku Kultury w Sękowej. Były wróżby, płonące bańki mydlane, trochę czarów, mnóstwo muzyki, coś na przekąskę

Halina Gajda
fot. Halina Gajda, GOK Sękowa/Jakub Kaczmarczyk
Dzieciaki z gminy, te małe i te trochę starsze przez dwie godziny bawiły się w andrzejkowych rytmach w Gminnym Ośrodku Kultury w Sękowej. Gdy padło hasło: zróbcie hałas - budynek trząsł się w posadach, a szyby w oknach brzęczały.

WIDEO: Dzieci mówią jak jest

W andrzejkowy wieczór prawie wszystko jest dozwolone. Z takiego założenia wyszli organizatorzy, czyli Gminny Ośrodek Kultury. Dzieci nie miały czasu na siedzenie za stołami, bo grupa animatorów im po prostu na to nie pozwoliła.

Dwoili się i troili, by najmłodsi mieli jak najlepszą zabawę. Szybko okazało się, że maluchy są skore do współpracy, zwłaszcza w formie zabawy. Oczywiście nie mogło zabraknąć tradycyjnych wróżb. I tych z wosku i tych, ze szklanej kuli.

Zadbała o to tajemnicza wróżka. Wydawało się, że młody wiek będzie nastręczał jej niejakie trudności w przewidywaniu przyszłości. Nic bardziej mylnego - rzut oka na delikwenta spragnionego wróżb wystarczył, by krótko zrelacjonować, co widzi. A widziała czasem rzeczy przedziwne...

Sala GOK-u była miejscem nie tylko czarów, ale też iluzjonistycznego pokazu, podczas którego z jednego miejsca znikały banknoty, by pojawić się w zupełnie innym. To samo było z obrazkami w książce. Raz były, innym razem strony były czyste. Gdy zaś na to wszystko zaczął padać śnieg, radości nie było końca.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska