Stary Sącz był przez wieki bardzo ważnym punktem na handlowym szlaku łączącym Polskę i Węgry. Słynął także jako silny ośrodek rzemiosła. Te tradycje przypomina obecnie Starosądecki Jarmark Rzemiosła. Tegoroczny jest wyjątkowy, jubileuszowy, bo organizowany już dziesiąty raz.
- Swoje kramy rozkłada ponad stu uczestników - mówi Kazimierz Gizicki, zastępca burmistrza Starego Sącza. - Wszyscy przeszkli wstępną weryfikację i żadnej "chińszczyzny" na straganach nie będzie. A wystawcy przybywają nie tylko z całego Subregionu Sądeckiego, ale również z Wadowic, Krakowa, Gliwic, Łodzi, Kielc, Radomia, a nawet Białegostoku. Oczywiście, jak co roku, także z zaprzyjaźnionych ze Starym Sączem miast na Węgrzech (skąd pochodziła św. Kinga, założycielka starosądeckiego klasztoru klarysek) oraz ze Słowacji.
Bedzie wielkie handlowanie. Będą pokazy tradycyjnych rzemiosł i będą występy artystyczne. Ta estradowa część Jarmarku zaczyna się w sobotę od godz. 16 zaś w niedzielę od godz. 15.
W sobotę o godz. 17 wystąpi Zespół Pieśni i Tańca "Mały Śląsk". Jego prezentację poprzedzi program prezentowany przez miejscowy zespół Regionalny Starosądeczanie. o godz. 19 zacznie się koncert zespołu rockowo - folkowego GooroleSKA.
W niedzielę o godz, 18 gwiazda wieczoru zespół Future Folk.
KONIECZNIE SPRAWDŹ:
<
Autor: Stanisław Śmierciak