Komunikację podróżnym zapewniają autobusy, które jadą w zamian za pociągi na odcinkach Kraków – Chrzanów, Chrzanów – Krzeszowice lub Chrzanów - Trzebinia oraz Oświęcim – Krzeszowice.
Ponadto, w związku z kontynuacją inwestycji na linii nr 133 Katowice - Kraków oraz nr 93 Trzebinia – Oświęcim - Czechowice-Dziedzice wprowadzona została komunikacja zastępcza za niektóre pociągi na odcinkach: Jaworzno Szczakowa – Kraków Główny, Trzebinia - Kraków Główny oraz Krzeszowice – Oświęcim i Chrzanów – Krzeszowice.
W Chrzanowie autobusy zastępcze zatrzymują się przy przystanku „Chrzanów Kolejowa”, przy drodze głównej.
- Szczegółowe informacje na temat kursowania pociągów oraz zastępczej komunikacji autobusowej, w tym także miejsca zatrzymywania się autobusów zastępczych - dostępne są w rozkładzie jazdy na stronie internetowej portalpasazera.pl, rozkład-pkp.pl oraz na stronach przewoźników - informuje Dorota Szalacha z zespołu prasowego PKP Polskie Linie Kolejowe S.A.
Podróżni muszą uzbroić się w cierpliwość. Naprawy nasypu kolejowego na szlaku Trzebinia - Chrzanów ma potrwać do 7 lipca br. To jednak nie oznaczać będzie końca utrudnień. W połowie czerwca mają ruszyć kolejne prace związane z wymianą torów i urządzeń, a wraz z nimi wprowadzone zostanie korekta do rozkładu jazdy.
Inwestycja między Trzebinią a Oświęcimiem i Czechowicami - Dziedzicami ma zapewnić lepszą kolej w regionie, sprawniejsze i bezpieczniejsze przejazdy pociągów pasażerskich z prędkością 120 km/h, a towarowych – 80 km/h. Efektem prac będą także wyższe standardy podróżowania, m.in. dzięki przebudowie 10 stacji i przystanków: Chrzanów, Chrzanów Śródmieście, Chełmek Fabryka, Gorzów Chrzanowski, Oświęcim, Brzeszcze, Brzeszcze Jawiszowice, Jawiszowice Jaźnik, Dankowice, Kaniów.
Pasażerowie powrócą
W ostatnich latach z podróżowania pociągami na linii 93 Trzebinia - Oświęcim - Czechowice-Dziedzice zrezygnowało wielu pasażerów. Chodzi przede wszystkim o czas jazdy. Pasażerowie skarżą się, że pokonanie odcinka 25 km z Oświęcimia przez Chrzanów do Trzebini zajmuje do 45 minut, co w efekcie wydłuża podróż do Krakowa do 2 godzin. Równie wolno jeżdżą pociągi z Oświęcimia przez Brzeszcze do Czechowic.
- Na wysokości Chełmka czy Libiąża pociąg jedzie wręcz ślimaczym tempem
- mówi Adam Wójcik, mieszkaniec Oświęcimia, którego nie dziwi, że wiele osób przestało podróżować koleją i wybierają nawet zapchane busy.
Zdaniem oświęcimianina, jeśli pociągi - jak zapowiada PKP PLK - przyspieszą i skróci się czas podróżowania, to ludzie z pewnością powrócą.
Podobnego zdania jest Dawid Szczepański, radny miejski w Brzeszczach i prezes Stowarzyszenia BRZOST, który zabiegał o przywrócenie połączeń kolejowych na odcinku z Czechowic do Oświęcimia.
Inwestycja za ponad 1 mld zł
Prace na trasie o długości w sumie 48 km rozpoczęły się na przełomie roku od odcinka Brzeszcze Kopalnia - Czechowice-Dziedzice, a w kwietniu między Chełmkiem a Oświęcimiem. Wykonawca kontynuuje obecnie usuwanie starych torów oraz innych elementów trasy kolejowej, by przygotować nowe.
Na realizację tej inwestycji o wartości 1 mld zł PKP Polskie Linie Kolejowe otrzymały unijne dofinansowanie w wysokości 686,52 mln zł. Inwestycja ma być gotowa do listopada 2021 roku.
- TOP 15 salonów fryzjerskich w Oświęcimiu
- Przed wojną było dostojnie i barwie, choć zdjęcia czarno-białe
- TOP kapele na wesele! Najlepsze zespoły weselne z Olkusza i okolic
- Dawna jednostka rakietowa znów do sprzedania. Zobaczcie, jak wygląda
- ZGH „Bolesław” likwiduje kopalnię Olkusz-Pomorzany
- Park Pokoju w Oświęcimiu. Widać już pierwsze efekty prac [ZDJĘCIA]
