Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Azoty Tauron Tarnów: Janowski nie zawiódł

Piotr Pietras
Greg Hancock stracił w Bydgoszczy tylko dwa punkty
Greg Hancock stracił w Bydgoszczy tylko dwa punkty SEBASTIAN MACIEJKO
Zespół Azotów Tauronu Tarnów wygrywając niedzielny mecz wyjazdowy z Polonią Bydgoszcz (46:43) potwierdził, że w tegorocznym sezonie jest bardzo mocny i będzie walczył o czołowe miejsce w ENEA Ekstralidze.

- Każdy mecz wyjazdowy będzie dla nas bardzo trudny. Gospodarze zawsze mają bowiem atut własnego toru, dlatego wygrywając w Bydgoszczy potwierdziliśmy, że potrafimy jeździć także na torach rywali - stwierdził trener Azotów Tauronu Marek Cieślak.

Tarnowianie zaprezentowali się nad Brdą bardzo dobrze, jedynie w początkowej fazie zawodów, gdy zespół Polonii objął 4-punktowe prowadzenie, miejscowi kibice mieli nadzieję na zwycięstwo swoich ulubieńców. Podopieczni trenera Marka Cieślaka pokazali jednak klasę i w kolejnych wyścigach nie tylko odrobili straty, lecz także wypracowali sobie przewagę punktową, która w efekcie pozwoliła im na odniesienie cennego zwycięstwa.

Liderami w zespole "Jaskółek" byli Amerykanin Greg Hancock, który zdobył w Bydgoszczy 13 punktów oraz wychowanek Unii Tarnów Janusz Kołodziej (10 +1 pkt). Wreszcie z dobrej strony zaprezentował się indywidualny mistrz świata juniorów Maciej Janowski, który jeżdżąc z dużym zaangażowaniem zdobył 9 punktów i jeden bonus, walnie przyczyniając się do zwycięstwa Azotów Tauronu.
Na swoim równym poziomie pojechał Duńczyk Leon Madsen, zdobywca 9 pkt. - Mój dorobek punktowy w pełni mnie satysfakcjonuje. Co prawda na początku spotkania miałem pewne problemy, ale wspólnie z moim teamem poradziliśmy sobie z nimi. Właściwie każdy z zawodników w pierwszej fazie meczu źle dobierał przełożenia i nie radził sobie z warunkami torowymi, jednak w kolejnych biegach było już tylko lepiej - podkreślił Leon Madsen.

Tym razem słabiej niż w poprzednich meczach zaprezentował się Słowak Martin Vaculik. - Bydgoski tor był wyjątkowo trudny. Przy krawężniku było bardzo twardo, z kolei na zewnętrznej bardzo przyczepnie. Pasowało mi to szczególnie na starcie, gdyż te wygrywałem. Mimo wszystko miałem zbyt mocny motocykl i na dystansie wszyscy mnie niestety objeżdżali - przyznał Martin Vaculik.

Po raz kolejny szansę startu w meczu ligowym otrzymał junior "Jaskółek" Jakub Jamróg. Młody tarnowianin tym razem w dwóch wyścigach nie zdobył jednak żadnego punktu. - Mimo zerowej zdobyczy punktowej Jakub był bardzo waleczny i podobał mi się na bydgoskim torze. Dlatego postanowiłem, że w najbliższym meczu ligowym, w którym zmierzymy się na własnym torze z Unią Leszno, Jamróg dostanie kolejną szansę - podkreślił szkoleniowiec Azotów Tauronu Tarnów Marek Cieślak.

Miss Małopolski 2012! Zobacz zdjęcia ślicznych kandydatek i oddaj głos!

Trwa plebiscyt na Superkota! Zgłoś swojego zwierzaka i zgarnij nagrody!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska