https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Awans ucieka Wieczystej Kraków. Po porażce z Polonią Bytom w hicie II ligi zostają już raczej tylko baraże

Artur Bogacki
W 30. kolejce Betclic 2. Ligi Wieczysta Kraków przegrała na wyjeździe z Polonią Bytom. Porażka - trzecia z rzędu - w hicie końcówki sezonu sprawiła, że to ekipa ze Śląska jest bardzo blisko bezpośredniego awansu do I ligi. "Żółto-czarni" mają już tylko matematyczne szanse, zostają im jednak baraże.

Polonia Bytom - Wieczysta Kraków 1:0 (0:0)

  • Bramka: 1:0 Wojtyra 89 karny.

  • Polonia: Holewiński - Szymusik, Krzyżak, Piekarski, Konieczny - Kwiatkowski (62 Michalski), Ściślak (82 Wojtyra), Gajda, Andrzejczak (71 Sarmiento), Stefański (71 Wypart) - Arak.

  • Wieczysta: Mikułko - Brzęk, Kasolik, Pazdan, Koj - Chuma, Góralski (56 Pakulski), Trąbka, Swędrowski, Łysiak - Lopes (62 Vukojević).

  • Sędziował: Sylwester Rasmus (Toruń). Żółte kartki: Krzyżak, Wojtyra, - Brzęk, Kasolik, Trąbka, Mikułko, asystent trenera Frańczak. Widzów: 1175.

W ważnym meczu Wieczysta grała poważnie osłabiona

Do starcia drużyn walczących w końcówce sezonu o bezpośredni awans drużyny przystąpiły z 6-punktową różnicą na korzyść Polonii. Wygrana bytomian w zasadzie skazuje Wieczystą na baraże. W czterech kolejkach musiałaby odrobić 9 punktów (ma lepszy bezpośredni bilans).

Trener Wieczystej Przemysław Cecherz w drugim meczu w nowej roli, wobec plagi kontuzji, musiał ratować się roszadami na pozycjach. Na skrzydłach zagrali Paweł Łysiak (zazwyczaj był ustawiany na środku) obrony i Chuma, nominalny napastnik.

Trąbka najbliżej gola dla Wieczystej przed przerwą

W pierwszej połowie większych emocji piłkarskich nie było, za to między ostro grających zawodnikami obu stron często iskrzyło. Dla przyjezdnych najlepsze okazje miał Michał Trąbka: najpierw po wrzutce Michała Koja z bliska główkował lekko i prosto w ręce bramkarza (16 min); później, po zgraniu piłki klatką piersiową przez Rafaela Lopesa, spudłował z okolicy linii pola karnego (34 min).

Polonia jakościowo miała gorsze sytuacje. Strzałów z dystansu w dalszy róg w krótkim odstępie czasu (25 i 27 min) próbowali Oliwier Kwiatkowski (z niezłej pozycji uderzył bardzo niecelnie) i Konrad Andrzejczak (pomylił się nieznacznie).

Karny zdecydował o wygranej Polonii z Wieczystą

Po przerwie lepsze wrażenie w ofensywie początkowo sprawiała Polonia, ale nie przekładało się to na okazje bramkowe. Dorobek 25 minut to niecelne uderzenie z dystansu Dominika Koniecznego. A to i tak lepiej niż Wieczysta, z jednym zablokowanym strzałem Dijana Vukojevicia.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Gala Ekstraklasy 2025 - Robert Podoliński

Dalszy ciąg artykułu pod wideo ↓

Później mecz na chwilę się "otworzył". Szwed próbował jeszcze w 73 min, ale lekkim strzałem nie mógł zaskoczyć golkipera rywali. Po chwili było blisko gola dla Polonii. Wrzucona w pole karne piłka skozłowała, a zamykający akcję przy dalszym słupku Kamil Wojtyra spudłował.

W 85 min główkował Tomasz Swędrowski, ale ten strzał nie sprawił problemów Axelowi Holewińskiemu.

Po chwili szczęście uśmiechnęło się do bytomian. Po rożnym sędzia dopatrzył się w faulu w zamieszaniu (Vukojević kopnął w głowę Wojtyrę w walce o półgórną piłkę), a "jedenastkę" pewnie wykorzystał sam poszkodowany.

Mógł być remis, w doliczonym czasie szczęścia i precyzji brakło Chumie po błędzie Holewińskiego. Później dobrze zapowiadającą się kontrę złym zagraniem w pole karne zepsuł Vukojević.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Dzień Dziecka przy Tauron Arenie. Nie wszystko poszło, jak należy

Dzień Dziecka przy Tauron Arenie. Nie wszystko poszło, jak należy

Wisła Kraków nie obroniła tytułu. „Biała Gwiazda” druga w Lidze Mistrzów

Wisła Kraków nie obroniła tytułu. „Biała Gwiazda” druga w Lidze Mistrzów

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska