- Nowy Sącz zasługuje na dobrą gospodynię, na to żeby w kolejnych latach mieć szansę rozwoju. Zależy nam, żeby w tym mieście realizowany był program Iwony Mularczyk - zaznacza Beata Szydło. Jej zdaniem obietnice żony posła Arkadiusza Mularczyka są skierowane do ludzi i na ludzi się otwierają. Widać to przede wszystkim w chęćci współpracy z różnymi środowiskami. - To wizja miasta, która będzie łączyć ludzi, a nie dzielić - dodaje.
W obecności byłej szefowej rządu Iwona Mularczyk zaprezentowała swój program społeczny, rodzinny i wychowania przez sport dla Nowego Sącza. Nim powstał kandydatka na wielu spotkaniach konsultowała go z sądeczanami.
- Potrzeby, które wynikły z tych rozmów, są zawarte w moim programie - zaznacza Iwona Mularczyk, która podkreśla, że miasto musi być stać w inwestowanie w dzieci i młodzież, zapewniając im m.in. odpowiednią do rozwoju infrastrukturę: od żłobków po boiska i sale widowiskowe.