Kliknij w przycisk "zobacz galerię" i przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
Remonty na obecnym moście nad Wisłą i kanałem żeglugowym w Jankowicach już nie wystarczą
Obecny most w Jankowicach (gm. Babice) jest w złym stanie i jak wynika z ekspertyz remonty już nie wystarczą. Tym bardziej, że już spory ruch na tym odcinku drogi wojewódzkiej 781 w nadchodzących latach ma być jeszcze większy. Od ub. roku w związku z pogarszającym się stanem technicznym wprowadzono tutaj ruch wahadłowy. A warto pamiętać, że w piękne słoneczne dni tędy ciągnie sznur samochodów do Zatora.
Zarząd Dróg Wojewódzkich w Krakowie podjął już decyzję co do dalszych planów tej przeprawy. Planowany jest nowy most. Budowa być może ruszy w 2022 roku lub ewentualnie 2023.
- Nowy most powstanie w miejscu istniejącej przeprawy z wykorzystaniem istniejących podpór
- informuje Agnieszka Ćwiertniewicz z ZDW w Krakowie.
W ramach przygotowania inwestycji opracowany został projekt budowlany. Szacunkowy koszt budowy nowego mostu to ok. 35 mln zł. Będzie większy od obecnego. Wraz z przebudową drogi cała inwestycja obejmie odcinek ponad 360 m. W ramach zadania przewidziana jest również budowa łącznicy rowerowej o długości ok. 80 m w celu połączenia planowanej ścieżki rowerowej z Wiślaną Trasą Rowerową.
- Dobrze, że zdecydowano się postawić nowy most zanim dotychczasowego nie trzeba byłoby całkowicie zamknąć. Teraz jednak, jak pewnie wielu kierowców z Zatora i powiatu chrzanowskiego ciekaw jestem, jak będzie się jeździć w czasie trwania tej inwestycji
- zastanawia się Maciej Kozak, mieszkaniec gminy Zator.
Przeprawa tymczasowa czy objazdy?
W sprawie zastępczego rozwiązania komunikacji na tym odcinku drogi 781 nie zapadła jeszcze w ZDW decyzja.
- W chwili obecnej trwają uzgodnienia w sprawie objazdu lub budowy mostu tymczasowego
- dodaje Agnieszka Ćwiertniewicz.
Mieszkańcy gmin Babice i Zator, a szczególnie kierowcy nie dopuszczają myśli, że wprowadzono by objazdy. Podobnego zdania jest wójt Babic Radosław Warzecha.
- W takim przypadku byłyby dwie możliwości. Pierwsza przez most w Bobrku, co w przypadku dostania się z Babic do Zatora oznaczałoby pokonanie w obie strony dodatkowych 60 - 70 km - wylicza wójt Radosław Warzecha, dodając, że w drugą stronę przez Łączany byłoby jeszcze dalej i gorszymi drogami.
Podkreśla podobnie jak burmistrz Zatora Mariusz Makuch, że każdego dnia z mostu w Jankowicach korzysta wielu mieszkańców regionu. Wielu z powiatu chrzanowskiego dojeżdża do pracy w Zatorze lub dalej w Wadowicach czy Andrychowie. Z drugiej strony ludzie z zatorszczyzny jeżdżą do pracy w Chrzanowie i okolicy. Do tego dochodzi młodzież dojeżdżająca do szkół średnich. Dlatego, zarówno w Babicach, jak i Zatorze mocno zabiegają w ZDW o przeprawę tymczasową w sąsiedztwie obecnego mostu i planowanej inwestycji.
- Zdaję sobie sprawę, że jest to trudna decyzja, ale z punktu widzenia mieszkańców byłaby zdecydowanie bardziej korzystna
- dodaje Mariusz Makuch.
Według władz Babic i Zatora, nawet konstrukcja dopuszczająca ruch pojazdów na przykład do 3,5 tony znacznie ułatwiłaby życie mieszkańcom.
Dodać trzeba, że z drogi 781 i mostu w Jankowicach korzysta wielu zmotoryzowanych turystów z Krakowa i Śląska jadących do parków rozrywki, w tym Energylandii.
- To już blisko 20 lat, gdy w Oświęcimiu zniknęła kamienica Haberfelda
- Prezes towarzystwa INNI, skazana za znęcanie się nad zwierzętami
- W słoneczny dzień na Pustyni Błędowskiej ludzi, jak na Krupówkach
- Bieg Konstytucji 3 Maja w Rudzach (gm. Zator) rozstrzygnięty
- Poślizg w remoncie wiaduktów kolejowych. Kiedy pociągi pojadą po nowych torach?
- Finalistki konkursu Miss Małopolski z naszego regionu
FLESZ - Koronawirus. Jak się przed nim uchronić
