Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bezpłatne porady w każdym mieście Polski!

Magdalena Balicka
Robert Maciaszek, od pięciu miesięcy poseł Platformy Obywatelskiej, rewolucjonizuje prawo. Dzięki niemu w każdym mieście w kraju prawnicy będą udzielać darmowych porad prawnych.

WIDEO: Bezpłatne porady w każdym mieście Polski

Autor: Magdalena Balicka, Gazeta Krakowska

Pracuje Pan nad ustawą o bezpłatnych poradach prawnych. Gdy wejdzie w życie, w każdym mieście w kraju mieszkańcy będą mogli za darmo skorzystać z pomocy prawników. Ale nie wszyscy...

Ta ustawa to ukłon w stronę pięciu i pół miliona ludzi w naszym kraju, głównie tych, których nie stać na wizytę u adwokata. Projekt przewiduje, że będą mogli z niej skorzystać seniorzy powyżej 75 roku życia, wszyscy, którzy w ostatnim roku korzystali z pomocy społecznej, weterani, kombatanci oraz posiadacze karty dużej rodziny. Planujemy uruchomić w całym kraju 1524 punkty, w których będzie przyjmował adwokat, radca prawny bądź magister prawa lub doradca podatkowy, jeśli punkt będzie prowadziła organizacja pozarządowa. W powiecie chrzanowskim i olkuskim będzie takich puntków pięć, w oświęcimskim sześć. Jeden na każde 25 tys. mieszkańców. Przez pięć dni w tygodniu i cztery godziny dziennie prawnicy będą dostępni dla tych ludzi.

Oprócz samych porad prawnych ustawa ma gwarantować także dostęp do edukacji prawnej oraz infolinii. Bezpłatnie.
Telefoniczna informacja prawna będzie przysługiwać wszystkim osobom. Otrzymamy w niej informacje o obowiązujących aktach prawnych regulujących konkretne zagadnienie, sposobach uzyskania pomocy prawnej. Chcemy także, by organizacje pozarządowe otrzymały wsparcie finansowe na prowadzenie zajęć edukacyjnych podnoszących świadomość prawną obywateli.

Pan także od 10 lat udziela bezpłatnych porad prawnych. Dużo osób z nich korzysta?
Nawet 20 w ciągu jednego dyżuru. Aktualnie udzielam ich tylko w środy od godz. 14 do 16. Spotkania z ludźmi otwierają mi oczy na wiele ważnych problemów. Dzięki bezpłatnym poradom prawnym jest mi teraz łatwiej pracować nad dobrymi zmianami w prawie.

Pierwsze pięć miesięcy kadencji już za Panem. To nie był leniwie spędzony czas, bo kilka pomysłów udało się dopiąć niemal na ostatni guzik.
Objąłem mandat po ministrze Pawle Grasiu końcem listopada ubiegłego roku i od razu zabrałem się do pracy. Jestem członkiem trzech komisji stałych i kilku podkomisji. Aktywnie uczestniczę w debacie parlamentarnej. Jedno z moich pierwszych wystąpień dotyczyło sytuacji w polskim górnictwie i przyszłości kopalni Brzeszcze. Pierwszy projekt, które prowadziłem w imieniu klubu PO został 8 kwietnia podpisany przez prezydenta RP. To rewolucyjne zmiany w prawie spadkowym, które kończą z nieograniczoną odpowiedzialność za długi spadkowe. Gdy ustawa wejdzie w życie, a stanie się to w październiku, nie będziemy musieli obawiać się już spadku. Dzisiaj wielu spadkobierców spłaca z majątku własnego długi spadkowe, o których istnieniu nic nie wiedzieli, ba, nawet nie mieli jak się dowiedzieć.

Duże zmiany szykują się także w kodeksie wyborczym. Po ich wprowadzeniu m.in. powiększy się skład komisji wyborczych...
Proponowane zmiany mają wzmocnić przejrzystość ustalania wyników wyborów oraz usprawnić procedurę wyborczą. Proponujemy, by karta do głosowania była co do zasady jednostronnie zadrukowaną kartką. Gdyby to było niemożliwe, np. ze względu na dużą liczbę komitetów lub kandydatów dopuszcza się wyjątkowo "książeczki". Wtedy jednak na pierwszych stronach będzie spis treści oraz informacja o sposobie głosowania. Kolejna zmiana dotyczy zwiększenia maksymalnej liczby członków komisji z 9 do 11 tak, by praca nad liczeniem głosów przebiegała sprawniej. Najpóźniej 21 dni przed wyborami do skrzynek mieszkańców trafi ulotka z informacją o sposobie głosowania i warunkach ważności głosu. Urna będzie przezroczysta, a karty do głosowania będzie można wrzucać do nich w kopertach. Ważna zmiana to wprowadzenie kadencyjności Państwowej Komisji Wyborczej. Nie chcemy by jej członków powoływano dożywotnio jak teraz, a jedynie na 9 lat, nie dłużej jednak niż do ukończenia 70 roku życia.

Został Pan powołany na przewodniczącego specjalnej podkomisji sejmowej, która ma przebudować przepisy dotyczące kompensaty dla ofiar przestępstw. A konkretnie?
Musimy gruntownie przebudować ustawę o kompensacie państwowej dla ofiar przestępstw przeciwko życiu i zdrowiu. Praktyka pokazała, że przyjęta w 2005 roku ustawa nie gwarantuje skutecznej pomocy osobom pokrzywdzonym. Tylko niespełna jeden procent ofiar przestępstw występuje o kompensatę. W latach 2006-13 przyznawano średnio 44 kompensaty rocznie przy 140 tysiącach przestępstw przeciwko życiu i zdrowiu.
Rozmawiała
Magdalena Balicka

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska