https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Bochnia. Krzysiek ma wsparcie dzięki darczyńcom

wojciech salamon
Ponad 24 tys. zł zebrała Fundacja Auxilium podczas koncertu charytatywnego, jaki odbył się w Oratorium św. Kingi w Bochni

21-letni Krzysztof Broszkie- wicz z Jodłówki koło Rzezawy ćwiczy codziennie po kilka godzin. Chłopak w czerwcu 2015 r. miał poważny wypadek i jest przykuty do wózka inwalidzkiego, ale mocno wierzy w to, że znów będzie chodził. Marzy o edukacji w szkole wojskowej.

Kosztowna rehabilitacja, która co miesiąc pochłania kilkanaście tysięcy złotych jest możliwa dzięki pomocy Fundacji Auxilium. Jej przedstawiciele systematycznie wspierają rodzinę Krzysztofa.

- Nie są to tylko zabiegi za które płacimy, ale także sprzęt potrzebny temu młodemu człowiekowi. Ostatnio kupiliśmy mu wózek, który pomaga mu w przemieszczaniu się - wylicza Luiza Sawicka-Hofstede, prezes fundacji.

Wszystko wskazuje na to, że wkrótce Krzysztof znów otrzyma pomoc. Podczas koncertu charytatywnego w Oratorium św. Kingi w Bochni, gdzie wystąpiła grupa Evening Standard oraz gwiazda wieczoru Tymon Tymański, udało się zebrać ponad 24 tys. zł. To kolejny rewelacyjny wynik imprezy organizowanej przez bocheńską fundację. W ubiegłym roku podczas poprzedniego koncertu zgromadzono ponad 31 tys. zł.

- To faktycznie spory zastrzyk finansowy, który staramy się rozdysponowywać na wszystkich naszych podopiecznych - zapewnia Luiza Sawicka-Hofstede. Każdy z nich ma jednak całkiem inne potrzeby.

W tej chwili fundacja wspiera 18 osób będących w potrzebie.

Najmłodszy z nich to 9-miesięczny Jaś Sokański, u którego lekarze stwierdzili chorobę genetyczną prowadzącą do ciężkiego uszkodzenia wątroby i w konsekwencji do konieczności transplantacji tego narządu.

Chłopczyk wymaga specjalnego żywienia, drogich leków, intensywnej rehabilitacji i ciągłych badań monitorują- cych stan jego zdrowia.

Najstarszy z podopiecznych Auxilium skończył 30 lat. Marcin Trybuła z Sobolowa uległ wypadkowi motocyklowemu, na skutek którego doznał urazu głowy i płuc. Ma również przerwany rdzeń kręgowy.

Od czterech lat mężczyzna nie wstaje z łóżka, ma problemy z pamięcią i mową. Codziennie musi być rehabilitowany, a to niestety sporo kosztuje.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska