Na ulicy Karosek w Bochni zapalił się autobus. Za pojazdem, z którego komory silnika wydobywał się gęsty dym, jechał samochodem komendant bocheńskiej policji, podinsp. Mariusz Dymura. Jak informuje Łukasz Ostręga, rzecznik prasowy miejscowej komendy, szef mundurowych złapał za gaśnicę i ruszył do akcji. Dopiero po chwili z odsieczą nadszedł mu kierowca autobusu. Pasażerowie, tak czy owak, musieli się przesiąść.
Z kolei niedawno doszło do pożaru autokaru na drodze K-94, na odcinku bocheńskiej obwodnicy, gdzie doszczętnie spłonął autokar jadący do Gorlic. W tamtym przypadku nie udało się uratować autokaru. Tam jednak zabrakło szefa policji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?