Był gitarzystą i założycielem bocheńskiego zespołu Czteryszmery, członkiem kwartetu smyczkowego Arco (grał na altówce), a także nauczycielem muzyki w Szkole Podstawowej nr 5 i Gimnazjum nr 2 w Bochni.
Był jedną z tych osób, na które zwraca się uwagę. Wysoki, przystojny, z długimi kręconymi włosami. Oddany swojej wielkiej pasji, jaką była muzyka. Fajny i sympatyczny facet, bardzo dobry gitarzysta. Człowiek zawsze uśmiechnięty.
O swojej chorobie dowiedział się przez przypadek. To był szok dla niego, jego bliskich i przyjaciół. Z nowotworem walczył dzielnie przez kilka miesięcy. Wszyscy trzymaliśmy kciuki, niestety nie udało się. Trudno uwierzyć, że nie ma go już wśród nas...
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+