Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bójka na Raucie Konsularnym w Tarnowie? Prezes piłkarskiej Unii Tarnów oskarża szefa komisji sportu w radzie miejskiej o fizyczną napaść

Robert Gąsiorek
Robert Gąsiorek
Artur Szklarz (z lewej) oskarża Piotra Górnikiewicza o napaść podczas Rautu Konsularnego w Tarnowie
Artur Szklarz (z lewej) oskarża Piotra Górnikiewicza o napaść podczas Rautu Konsularnego w Tarnowie Artur Gawle
Prezes piłkarskiej drużyny Unii Tarnów Artur Szklarz skierował do tarnowskich radnych pismo, w którym oskarża jednego z nich o fizyczną napaść, do której miało dojść podczas sobotniego (4 marca) Rautu Konsularnego w Tarnowie. Domaga się zawieszenia i odwołania z funkcji przewodniczącego komisji sportu Piotra Górnikiewicza.

Oskarżenia pod adresem tarnowskiego radnego

Raut Konsularny w Teatrze im. L. Solskiego w Tarnowie odbył się już po raz szósty. Na wydarzeniu obecni byli m.in. samorządowcy, biznesmeni oraz ludzie kultury. Głównym celem wydarzenia było zebranie pieniędzy na rehabilitację ukraińskich weteranów, którzy leczą rany w ośrodku pod Tarnowem.

Imprezę na moment zakłócił jednak pewien incydent. Prezes piłkarskiej drużyny Unii Tarnów twierdzi, że został fizycznie zaatakowany przez Piotra Górnikiewicza - szefa komisji sportu w tarnowskiej radzie miejskiej, założyciela żeńskiego klubu siatkarskiego występującego w ekstralidze.

- "(...) Miało miejsce naruszenie nietykalności cielesnej oraz obelżywe zachowanie w stosunku do mojej osoby przez Przewodniczącego Komisji Sportu Pana Piotra Górnikiewicza." - czytamy w piśmie skierowanym przez Artura Szklarza do tarnowskich radnych. Prezes ZKS Unia Tarnów wnosi w nim o zawieszenie i odwołanie Piotra Górnikiewicza ze sprawowanych funkcji w tarnowskiej radzie.

Co się wydarzyło podczas rautu konsularnego w Tarnowie?

Z relacji uczestników rautu, z którymi rozmawialiśmy, wynika, że podczas imprezy faktycznie doszło do incydentu między obydwoma panami.

- Widziałem moment, jak pan Szklarz rzuca się z pięściami na pana Górnikiewicza i zadaje, chyba niecelny cios. Później mężczyźni zostali rozdzieleni, a pan Szklarz krzyczał, że wcześniej pan Górnikiewicz miał go kopnąć - opisuje nam jeden z nich.

Co na to Piotr Górnikiewicz? Przekonuje, że o żadnym pobiciu czy ataku z jego strony mowy być nie może.

- Opisane wydarzenia oceniam zgoła odmiennie niż pan prezes Szklarz. Faktycznie od pewnego czasu występuje między nami spora różnica zdań, ale mam nadzieję, że wszystkie różniące nas tematy niebawem omówimy dla dobra tarnowskiego sportu, o czym poinformujemy - podkreśla radny.

Przewodniczący Rady Miejskiej w Tarnowie zwrócił się do radnego o wyjaśnienia sprawy i po nich będzie podejmował ewentualne dalsze kroki.

Z prezesem Szklarzem, mimo wielokrotnych prób, nie udało nam się w czwartek (9 marca) skontaktować.

Błaszczak: Wzmacniamy polską armię

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska