Boom budowlany w Oświęcimiu i powiecie oświęcimskim. Powstają nowe domy i osiedla mieszkaniowe [ZDJĘCIA]

Na os. Stare Stawy Oświęcimskie Towarzystwo Budownictwa Społecznego, będące spółką miejską, kończy kolejną swoją inwestycję. Jest to wielorodzinny budynek na ul. Sadowej na 70 mieszkań o powierzchni od 39 do 102 m kw.

- Trwają jeszcze prace wykończeniowe w części mieszkań. Jego zasiedlanie planujemy rozpocząć w połowie stycznia - zapowiada Tyberiusz Kornas, prezes Oświęcimskiego Towarzystwo Budownictwa Społecznego.

Jednocześnie w sąsiedztwie w stanie prawie surowym stoi już kolejny budynek na 59 mieszkań. Jego oddanie planowane jest we wrześniu przyszłego roku. Jest to pierwszy z dziewięciu domów, jakie OTBS chce wybudować w rejonie ul. Sadowej w ciągu najbliższych pięciu - sześciu lat. W sumie planuje tutaj 320 mieszkań.

- Tempo realizacji tej inwestycji jest uzależnione od kilku czynników. Przede wszystkim od możliwości finansowania, poziomu cen na rynku i co jest z tym związane oczywiście zapotrzebowania. Na razie jest duże - podkreśla szef OTBS.

To kolejna duża inwestycja OTBS w dzielnicy Stare Stawy w ciągu ostatnich kilkunastu lat. Od 2002 roku spółka postawiła tutaj blisko 400 mieszkań, a do tego dodać trzeba jeszcze domy jednorodzinne w zabudowie szeregowej.

Tymczasem rusza budowa osiedla po drugiej stronie ul. Zatorskiej na tzw. łąkach. "Młynówka", bo tak ma się nazywać to przedsięwzięcie prywatnego dewelopera jest obliczone podobno na 700 mieszkań. Od strony ul. Batorego powstaje już droga do przyszłego osiedla. Budowa drugiego o nazwie "Zacisze" rozpoczyna się między ulicami Szewczyka i Strzelecką w sąsiedztwie os. Błonie. Z kolei w rejonie ul. Willowej także na Starych Stawach powstaje 13 "bliźniaków".

Jednocześnie w pierwszym kwartale 2022 roku ma zakończyć się pierwszy etap budowy apartamentowców przy ul. Bulwary nad Sołą. W sumie w ciągu najbliższych kilku lat w tej części miasta ma powstać 129 apartamentów. W firmie Susuł & Strama Architekci, która jest w tym przypadku inwestorem nie są bardzo zaskoczeni faktem, że jest wielu chętnych na tak drogie mieszkania. - Wielu tych, którzy inwestują w ten sposób traktuje ich nabycie jako lokatę kapitału - zauważa Marcin Susuł.

Z drugiej strony jest długa kolejka oczekujących na mieszkanie komunalne, na której jest około 700 osób, w tym blisko 300 na socjalne.

- Mimo wszystko jednak, niewielu stać na te drogie mieszkania w granicach 6-7 tys. zł za metr kwadratowy. Co mają zrobić? - zastanawia się Dawid Wójcik, młody mieszkaniec Oświęcimia.

Szansą na własne "M", jest zdaniem jego szefa, budownictwo OTBS. - Myślę, że nasza oferta dotyczy osób średniozamożnych - dodaje Tyberiusz Kornas. Cena metra kw. mieszkania w przypadku budowanych przez spółkę to ok. 1700 zł. Przykładem jest jest będący na ukończeniu budynek przy ul. Sadowej, który powstał w systemie budownictwa czynszowego w ramach rządowego programu. Tutaj wprawdzie nie od zaraz zostaje się właścicielem, ale jest tak możliwość po 15 latach.

Z danych US w Krakowie wynika, że do końca października tego roku najwięcej mieszkań oddano w powiecie chrzanowskim. Ale z kolei najwięcej pozwoleń na budowę wydano w oświęcimskim, co zapowiada wspomniany budowlany boom. Pod tym względem na drugim jest powiat wadowicki, a na trzecim chrzanowski i olkuski.

FLESZ - Jak pozbyć się stresu w godzinę? Tę metodę stosowała NASA