Marian Koral, oraz Iza i Michał (dzieci Józefa, drugiego z braci Koral, którzy stworzyli lodowe imperium) wczoraj oficjalnie przekazali dla Sądeckiego Pogotowia Ratunkowego nową karetkę mercedes.
Od rodziny Korali kluczyki samochodu przejął starosta nowosądecki Marek Pławiak i przekazał je Józefowi Zygmuntowi, dyrektorowi Sądeckiego Pogotowia Ratunkowego. Ostatecznie trafiły w ręce kierowcy - ratownika Przemysława Szegdy. Za nowy ambulans ofiarodawcom dziękował również Jerzy Gwiżdż, wiceprezydent Nowego Sącza.
Pojazd ratownictwa medycznego, ofiarowany przez rodzinę Korali, poświecił prepozyt sądeckiej bazyliki kolegiackiej ks. Jerzy Jurkiewicz.
Nowy mercedes zastąpi podobny superambulans ofiarowany kilka lat temu, ale rozbity kilka miesięcy temu w wypadku na Rondzie Solidarności w Nowym Sączu. Karetka jest jednak znacznie nowocześniejsza od poprzedniej.
Wartość karetki, mogącej poruszać się w najtrudniejszym terenie, znacznie przekracza pół miliona złotych.
Bardzo drogie jest także wyposażenie koralowej karetki, dzięki któremu ratownicy mają do dyspozycji ruchomy oddział szpitalny. Sam defibrylator kosztuje ponad 60 tys. zł.
Koralowa karetka, choć oficjalnie przekazana wczoraj, już przeszła swój chrzest bojowy.
Podczas wyścigu kolarskiego Tour de Pologne jej załoga ratowała i transportowała do szpitala szwajcarskiego zawodnika.
Na Światowych Dniach Młodzieży w ambulansie tym udzielano pomocy medycznej pielgrzymom m.in. z Tajwanu, Egiptu, Korei Południowej, Iraku i z Alaski.
Autor: Stanisław Śmierciak
