Brody. Dominika Kosek wybudziła się ze śpiączki. Jeszcze przebywa w Klinice Budzik i...z tatą gra w planszówkę

Monka Pawłowska

17 kwietnia 2018, 14:34

W Klinice Budzik Dominika gra z tatą Piotrem w planszówkę. Teraz potrzebna będzie rehabilitacja, która pozwoli jej wrócić do zdrowia

Dominika Kosek z Brodów (gm. Kalwaria Zebrzydowska) kilkanaście dni temu obudziła się ze śpiączki, w którą zapadła na początku ubiegłego roku po operacji głowy, a już dostaje zadania do wykonania. Z tatą i mamą, którzy z nią codziennie widują się w Klinice Budzik w Warszawie, gra w planszówki. To dla niej taka miniterapia.

18-latka musi rzucać kostkami do gry, liczyć punkty i precyzyjnie na planszy przedstawiać pionki. Dominika zaczyna wypowiadać też pierwsze słowa, choć jeszcze niewyraźnie.
Niedługo rozpocznie pełną rehabilitację, na którą potrzeba będzie dużo pieniędzy, ok. 15-20 tys. zł. Dominika potrzebuje też wózka inwalidzkiego, bo jest zbyt słaba, by samodzielnie chodzić.

"Gazeta Krakowska" jako pierwsza poinformowała o wybudzeniu Dominiki

W niedzielę w Kalwarii Zebrzydowskiej na rzecz nastolatki odbyły się turnieje i licytacje pod hasłem „Gramy dla Dominiki”. Zbierane były fundusze na umożliwienie jej specjalistycznych ćwiczeń. Można było m.in. zdobyć koszulki Wisły Kraków z podpisami zawodników czy też piłkę z podpisem piłkarzy reprezentacji Polski w piłce nożnej, m.in. z autografami Roberta Lewandowskiego, Jakuba Błaszczykowskiego, Grzegorza Krychowiaka, Kamila Glika czy Kamila Grosickiego.

- 18 tys. 290 zł 97 gr. Tyle udało nam się zebrać w czasie Turnieju Charytatywnego „Gramy dla Dominiki”. Dziękuję! - poinformował Tomasz Baluś z Urzędu Miasta w Kalwarii Zebrzydowskiej, współorganizatora akcji.

Dominika w grudniu 2016 r. zaczęła skarżyć się na bóle i zawroty głowy. Trafiła do szpitala, gdzie zdiagnozowano guza mózgu. Lekarze podjęli natychmiastową decyzję o przeprowadzeniu operacji. Ta odbyła się 18 stycznia ub. roku w Uniwersyteckim Szpitalu Dziecięcym w Krakowie.

Operacja udała się, a po pięciu dniach dziewczyna miała kontrolny rezonans. Dostała środek usypiający, po którym nie obudziła się.
Od 7 marca 2017 r. Dominika przebywa w Klinice Budzik.