Niedźwiedź zaatakował człowieka
Do ataku niedźwiedzia na mężczyznę doszło w Małej Fatrze na Słowacji w piątek 21 marca. Mężczyzna podczas spaceru z psem zauważył niedźwiedzia. Nie chcąc go zaskoczyć zagwizdał, żeby zaznaczyć swoją obecność. To jednak nie wystraszyło niedźwiedzia, a skłoniło do ataku.
Mężczyzna użył gazu pieprzowego i schował się za drzewo, ale to nie pomogło. Niedźwiedź dalej atakował. Mężczyzna zaczął używać siekiery do obrony.
- Położyła uszy i ruszyła za mną. Miałem ze sobą gaz pieprzowy, ale to nic nie dało. Spryskałem nim wszystko, a ona wciąż mnie atakowała. Wyciągnąłem więc siekierę i uderzyłem ją w głowę dwa razy. Schowałem się za drzewem i za każdym razem, gdy atakowała, uderzałem ją w głowę. Gdybym nie miał siekiery, zabiłaby mnie na miejscu - opisuje atak niedźwiedzia dziennikarzom portalu zilinak sk pan Peter.
Zobacz film z ataku niedźwiedzia:
