Szczytem głupoty wykazał się 39-letni mieszkaniec gminy Brzesko. Na widok patrolu drogówki, który w Jasieniu próbował go zatrzymać do kontroli drogowej, kierowca wcisnął pedał gazu do dechy. Gnając grubo ponad 100 km/h uciekał w kierunku Dąbrówki w gminie Rzezawa. Na jednym z zakrętów zjechał na pobocze, uderzył pojazdem w przydrożny mostek, a następnie dachował. Choć trudno w to uwierzyć kierowca wyszedł z tego bez szwanku. 39-latek został zatrzymany. Okazało się, że jest pijany. Miał prawie promil alkoholu. Co ciekawe w listopadzie ubiegłego roku zatrzymano mu prawo jazdy - właśnie za jazdę samochodem na podwójnym gazie.
Brzesko: pijany uciekał przed policją
Na widok drogówki dodał gazu. Swój szaleńczy rajd zakończył w rowie, dachował. Wskazówka prędkościomierza zatrzymała się na 130 km/h.
Rozpowszechnianie niniejszego artykułu możliwe jest tylko i wyłącznie zgodnie z postanowieniami „Regulaminu korzystania z artykułów prasowych”i po wcześniejszym uiszczeniu należności, zgodnie z cennikiem.
Zaloguj się lub załóż konto
Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.
Podaj powód zgłoszenia
Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.