https://gazetakrakowska.pl
reklama
18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Brzeszcze: 12 godzin się szkolili, trzy dni się bawili

Monika Pawłowska
archiwum Polskapresse
Gmina Brzeszcze nie skąpi na podnoszenie kwalifikacji swoich nauczycieli. Gminny Zarząd Edukacji zorganizował szkolenie dla 17 dyrektorów i wicedyrektorów szkół podstawowych, gimnazjów oraz przedszkoli z terenu gminy. Trzydniowy pobyt w Krakowie kosztował w sumie 8,5 tys. złotych. Pedagodzy z Brzeszcz w Krakowie zdobywali wiedzę o tym, jak udzielać pomocy psychologiczno-pedagogicznej dzieciom i młodzieży.

Czytaj także: Małopolska: zapomnieli posprzątać po wyborach [ZDJĘCIA]

Joanna Czeladka z jednej z firm szkolących nauczycieli nie ma wątpliwości, że takie szkolenie można zrobić taniej. Podpowiada, że gdyby Gminny Zarząd Edukacji postarał się o unijne granty, to można by wykłady zrobić nawet za 6 zł od osoby.

- Wyjazdowe, a więc droższe szkolenia z takiej tematyki, robimy po około sto złotych od osoby. Gdyby odbyły się one w naszym ośrodku, cena byłaby znacznie niższa - twierdzi Joanna Czeladka.

Nauczycielom z Brzeszcz zafundowano jednak dwa noclegi w hotelu w samym sercu Krakowa, tuż przy Plantach. Nauce nie poświęcili zbyt wiele czasu, bo codziennie po cztery godziny, czyli w sumie 12. Za to nie zabrakło chwil na przyjemności. Po zajęciach dyrektorzy mieli czas na zwiedzanie Muzeum Schindlera i Wawelu, a wieczorem na wspólną kolację w Jamie Michalika. Była też opera. Koszt szkoleniowej wycieczki na osobę wyniósł 505 złotych. Tylko bilet opery kursanci opłacili z własnej kieszeni.

Szkolenie przeprowadzili specjaliści z Ośrodka Doskonalenia Nauczycieli w Sosnowcu. Jak przekonuje dyrektor Sobocińska, to fachowcy wysokiej klasy. Jednak gdyby dyrektorzy takie szkolenie przeszli w Brzeszczach, Gminny Zarząd Edukacji musiałby zapłacić za nie maksymalnie 3,4 tys. zł.
Bożena Sobocińska, dyrektor Gminnego Zarządu Edukacji w Brzeszczach, nie widzi nic niestosownego w nauczycielskiej wycieczce, za to podkreśla jej plusy.

- Wyjazdowe szkolenia są odskocznią od codziennych zajęć, przez to człowiek efektywniej się uczy, wymienia doświadczenia i w ten sposób więcej celów osiąga - przekonuje.

Zdaniem niektórych mieszkańców gminy, to naciągane uzasadnienie. - Pani dyrektor jest bardzo hojna dla swoich podopiecznych - mówi osoba chcąca zachować anonimowość. - Tym bardziej że płaci z zadłużonego budżetu gminy.

Gminny Zarząd Edukacji na dokształcanie, czyli różnego rodzaju szkolenia, kursy i warsztaty dla nauczycieli miał w tegorocznym budżecie około 100 tys. zł.

Miss Polonia z dawnych lat. Zobacz galerię najpiękniejszych kandydatek!

Academy(c) Awards. Plebiscyt na najlepszy akademik Krakowa!

Mieszkania Kraków. Sprawdź nowy serwis

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Komentarze 16

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

p
piękna
ABożenka zawsze byłas i będziesz jebnięta !większego debila i pajaca na Brzeszczach nie ma! Ha ha idź na operacje do szczyta !boś szpetna !!!X(
J
Jack
Ciekawe czemu taki artykuł pojawia się teraz , przed wyborami. To właśnie Platforma Obywatelska w Brzeszczach doskonale o tym wiedziała kilka lat temu > Przypomnę zapominalskim : Przewodniczącym Rady Miejskiej w poprzedniej kadencji był Pan Senkowski z PO, obecnie jest wiceprzewodniczącym . Przewodniczącą Komisji Oświaty od 8 lat jest Pani Hałatowa i co nie wiedzieli o wyjazdach?
K
KLAMRA
DLACZEGO TAK BLISKO TERAZ JEST MODA DO CHIN GMINA BOGATA PANI TERENIA DOLOZY
z
zzz
tylko po jakich knajpach chodzili ..... :-) ja wiem ! Ostatki (Likwidacja GZE)
b
brzeszczanin podatnik
te komentarze tłumaczące takie wydawanie kasy z podatków są żenujące.Należało szkolenie zrobić na miejscu. Za nadmiar kasy dofinansować wycieczkę dzieciom z Brzeszcz, żeby zobaczyły Jamę Michalika czy muzeum.
z
zaskoczona
Jak można wydać tak mało pieniędzy na szkolenie i to trzydniowe dla 17 osób i to z pełnym wyżywieniem , imprezami i noclegiem w centrum Krakowa? nieźle chyba trzeba kombinować. Gratuluję.
Inne firmy wydaja 10 razy tyle na swoich pracowników. A tu skandal bo budżetówka wydała raptem 8,5 tys.
to się nadajedo księgi Guinnessa.
x
xx
taki jest GZE w Brzeszczach !!
r
roman
niezła mobilizacja zainteresowanych. To znaczy tekst trafia w sedno
tylko tak dalej GK
e
edi
Szefostwo Pani Moniki przyszło do "Krakowskiej" właśnie z SE. To wszystko wyjaśnia.
j
jeremi
Kochana Pani Moniko, Pani przydałoby się takie szkolenie. Strasznie uparła się Pani na te Brzeszcze. Niech Pani jeszcze raz wyśle dilera do Brzeszcze! Brakuje nam towaru w szkole!
O
Obserwator
Pani Sobocińska za tą odskocznie jak to pani nazwala powinni panią zwolnic.To za pieniądze podatników dyrektorzy szkol urządzają sobie wypady na wyzere.Trzeba było zwykłym, nauczycielom dać te pieniądze w formie premii.Pani wójt czekam na informacje w prasie o zwolnieniu w/w aktywistki.
Ł
Łukasz
Czy Gazeta Krakowska pełni jeszcze jakąkolwiek rolę informacyjną czy szuka już tylko taniej sensacji? Taniej, w sensie takiej, za którą nie trzeba w ogóle chodzić... Ten artykuł pokazuje katastrofalny brak tematów i powtarzany schemat - z wypowiedzią prawdopodobnie wymyślonej anonimowej osoby... Połączcie swoje szefostwo z Super Expressem, bo piszecie to samo i tak samo, a poza tym mielibyście oszczędności. Właściwie to skandal i sensacja, że jeszcze tego nie zrobiliście. Gdybyście byli budżetówką, to już jakaś dziennikarzyna o was pisała...
T
Truttycki
Ona na szkolenia nie jezdzi wiec pisze beznadziejne artykuly beznadziejna polszczyzna.
z
zza lasu
a dyrektorzy tego nie widzą
O
Ola
przesada
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska